Zgodnie z art. 119 ust. 2 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy bezrobotny, który podjął zatrudnienie, inną pracę zarobkową lub działalność gospodarczą bez powiadomienia o tym właściwego powiatowego urzędu pracy, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 zł i nie wyższej niż 5 tys. zł.
W takim przypadku powinien bowiem zostać wykreślony z rejestru bezrobotnych. Taki sam skutek ma osiąganie zarobków z innych tytułów. Wchodzą tu w rachubę takie przychody, jak zyski ze sprzedaży przedmiotów na portalach aukcyjnych, które łatwo wyśledzić, czy wynagrodzenie za krótkotrwałą pracę. Bezrobotny nie może zarobić ani złotówki, nie informując o tym urzędu pracy.
Wyjątek dotyczy przychodów z tytułu odsetek lub innych przychodów od środków pieniężnych zgromadzonych na rachunkach bankowych, jeśli nie przekraczają one połowy minimalnego wynagrodzenia za pracę. W tym roku będzie to więc kwota maksymalnie 750 zł.
Absolwent zarejestrowany jako bezrobotny po podjęciu zatrudnienia, nawet krótkotrwałego, powinien złożyć wniosek o skreślenie z listy urzędu pracy. Gdy to zatrudnienie się zakończy, może zarejestrować się ponownie.
Co ważne, bezrobotny musi także odpowiadać na wezwania urzędu. Gdy tego zaniedba, to zgodnie z art. 33 ust. 4 pkt 3 ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy urząd pozbawi go statusu bezrobotnego na 120 dni za pierwsze, 180 dni za drugie oraz 270 dni za trzecie i kolejne niestawienie się w wyznaczonym terminie. Te przewiny są zapisywane na koncie bezrobotnego. Jeśli ponownie zarejestruje się w urzędzie pracy, kolejne niestawiennictwo zostanie ukarane surowszą karą. W tym czasie bezrobotny nie będzie miał więc prawa do ubezpieczenia zdrowotnego.