Wiele kontrowersji budzi to, że legislatorzy będą mogli zostać radcami, adwokatami lub notariuszami. Propozycje zawarte w ustawie o zmianie zasad wykonywania niektórych zawodów krytycznie oceniła Rada Legislacyjna przy prezesie Rady Ministrów i Adam Jasser, zastępca przewodniczącego Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Uprawnienie dla legislatorów dotyczy możliwości przystępowania do egzaminu bez odbycia aplikacji. W ustawie deregulacyjnej jest propozycja, by takie prawo mieli ci, którzy po ukończeniu aplikacji legislacyjnej byli zatrudnieni w urzędach organów władzy publicznej lub w państwowych jednostkach organizacyjnych i wykonywali wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane z tworzeniem projektów ustaw i rozporządzeń.
Praca przy legislacji ma też być dodatkową przesłanką wpisu na listę radców czy adwokatów, bez konieczności zdawania egzaminu, przewidzianą dla osób, które w przeszłości zdały egzamin sędziowski lub prokuratorski lub są doktorami nauk prawnych.
Jak pisze Adam Jasser w oficjalnej opinii do projektu, nie ma powodów do takich zmian „z uwagi na znacząco odmienny zakres czynności wykonywanych przez legislatorów oraz adwokatów i radców prawnych".
Uwagi dotyczą tego, że legislatorzy wykonują inne czynności niż adwokaci i radcy