Z informacji, jakie udało się nam uzyskać w warszawskim Sądzie Okręgowym, wynika, że od listopada 2009 r. na jego wokandę trafiło ponad 15 tys. pozwów byłych funkcjonariuszy służb PRL. Sejm uchwalił wtedy ustawę dezubekizacyjną, przewidującą obniżkę emerytur byłych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa PRL.
– Do tej pory sędziowie rozpoznali ponad 12 tys. spraw i w większości pozwy zostały oddalone. Spodziewamy się jednak kolejnej dużej fali pozwów w najbliższym czasie – mówi sędzia Maja Smoderek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie. – Wobec ogromnej liczby tych spraw do orzekania zostali skierowani sędziowie z innych wydziałów, a także z sądów rejonowych.
Warszawscy sędziowie uwzględniają odwołania tylko w dwóch przypadkach. Nie godzą się na obniżkę świadczeń za okres nauki w szkole policyjnej w Legionowie, a także gdy świadczenie po śmierci funkcjonariusza przeszło na wdowę, w formie renty rodzinnej.
Podległy pod Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zakład emerytalno-rentowy wypłacający świadczenia byłym funkcjonariuszom do tej pory zmniejszył świadczenia 17 738 osom.
– Przeciętnie świadczenie objęte dezubekizacją uległo obniżeniu o ok. 436 zł – mówi Małgorzata Woźniak z MSW. – 17,5 tys. świadczeniobiorców złożyło już odwołania.