W połowie 2022 r. pracownicy poszukujący innej lub dodatkowej pracy stanowili zaledwie 1 proc. ogółu zatrudnionych – sugerują dane GUS, bazujące na ankietowych badaniach aktywności ekonomicznej ludności (BAEL). Wskaźnik ten odbił się wyraźnie w stosunku do historycznego minimum z 2020 r., ale pozostał niżej niż przed wybuchem pandemii. I utrzymał się w widocznym od kilkunastu lat trendzie spadkowym.
Na zjawisko to zwrócili uwagę ekonomiści z Credit Agricole Bank Polska. Jak zauważyli w opublikowanym w poniedziałek raporcie, wyniki BAEL sugerują, że „w warunkach pandemii, wojny w Ukrainie oraz związanej z nimi podwyższonej zmienności wzrostu gospodarczego pracownicy charakteryzują się wyższą awersją do ryzyka i są mniej skłonni zmienić pracę”. Niska skłonność do zmiany pracy może z kolei zmniejszać siłę przetargową pracowników i w rezultacie ograniczać tempo wzrostu wynagrodzeń.