PO nie wygra z prezydentem

Platforma twierdzi, że może rządzić za pomocą rozporządzeń. – Czcze slogany – kwitują prawnicy

Publikacja: 30.07.2008 03:57

W ubiegłym tygodniu koalicji nie udało się w Sejmie odrzucić weta do ustawy medialnej. Rząd zaczął więc myśleć, jak zapobiec takim sytuacjom. – Musimy starać się innymi, pozaustawowymi rozwiązaniami reformować kraj – oznajmił w “Dzienniku” Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego premiera.

Politycy PO twierdzą, że reformy można będzie wprowadzać na podstawie rozporządzeń. – Jeżeli prezydent będzie wetował każdą ustawę, to rozporządzenia mogą być jedyną możliwością – planuje Zbigniew Chlebowski, szef Klubu PO.

Prawnicy podchodzą do pomysłu z pobłażaniem. – Rządzenie za pomocą rozporządzeń to gazetowy slogan – ocenia prof. Piotr Winczorek, konstytucjonalista. – Treść rozporządzenia jest z góry zdeterminowana tym, co zapisano w ustawie. Bywają przypadki, gdy rozporządzeniem można dokonywać pewnych zmian, ale nigdy szerszych, niż pozwala na to ustawa.

Dr Ryszard Piotrowski uważa, że nie ma możliwości przeprowadzenia reform w ten sposób. – Niedopuszczalne jest w państwie demokratycznym traktowanie prawa i konstytucji jako gry. Dla korzyści politycznych nie można odstępować od ustalonego w konstytucji trybu tworzenia prawa. A tam zapisano, że rząd odpodpowiada za wykonywanie ustaw – mówi dr Piotrowski.

Nawet poseł PO Sebastian Karpiniuk, z wykształcenia prawnik, nie chciał komentować propozycji kolegów. – Jestem przekonany, że do tego nie dojdzie, bo opinia społeczna wymusi na prezydencie i lewicy poparcie dla rozwiązań rządu – mówi “Rz”.

Jako przykład obejścia prezydenckiego sprzeciwu wobec propozycji rządu “Dziennik” podaje reformę zdrowotną. Według gazety gdyby minister finansów w rozporządzeniu zwolnił szpitale z 22-proc. VAT, byłyby one bardziej chętne, by przekształcać się w spółki. – Tyle że teraz szpitale nie płacą podatku od usług medycznych. Minister nie może więc takiego rozporządzenia zmienić – mówi Marek Balicki (SdPl) z Komisji Zdrowia.

Poza tym stawkę VAT regulują przepisy unijne, których nie możemy dowolnie zmieniać. Gdyby nawet taki podatek wobec usług medycznych istniał, zapisany byłby w ustawie. – Konstytucja zakłada wiele spraw, które można regulować tylko ustawą. Tak jest w przypadku wyborów do Senatu i ustaw dotyczących podatków – mówi prof. Winczorek.

Rozporządzenie wybiegające poza zakres ustawy można zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego, a jego autora postawić przed Trybunałem Stanu.

W ubiegłym tygodniu koalicji nie udało się w Sejmie odrzucić weta do ustawy medialnej. Rząd zaczął więc myśleć, jak zapobiec takim sytuacjom. – Musimy starać się innymi, pozaustawowymi rozwiązaniami reformować kraj – oznajmił w “Dzienniku” Sławomir Nowak, szef gabinetu politycznego premiera.

Politycy PO twierdzą, że reformy można będzie wprowadzać na podstawie rozporządzeń. – Jeżeli prezydent będzie wetował każdą ustawę, to rozporządzenia mogą być jedyną możliwością – planuje Zbigniew Chlebowski, szef Klubu PO.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Polityka
Jarosław Kaczyński chce nowej konstytucji. „Obecna zawiodła”
Polityka
Anna Górska: „Piwo z Mentzenem” to promowanie picia
Polityka
Sondaż: Bezpartyjny kandydat PiS na prezydenta? Jedno nazwisko wskazywane częściej niż inne
Polityka
Polityczny desant na Totalizator Sportowy. Borys Budka: To tylko jedna spółka