Podczas czwartkowej rozmowy a Radiem Wnet Grzegorz Braun, lider Konfederacji Korony Polskiej, zanegował istnienie komór gazowych w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau.
Ze stacją Braun połączył się zdalnie z Jedwabnego, gdzie, jak twierdził, „z jednej strony szykuje się kolejny spektakl, akt antypolskiej, żydowskiej propagandy z celebrą państwową i osłoną policyjną, a z drugiej strony licznie zgromadzili się Polacy rodacy, którzy dopominają się prawdy, a zatem dopominają się wznowienia ekshumacji w Jedwabnem”.
Stwierdził też, że „Auschwitz z komorami gazowymi to niestety fake”, a kto o tym mówi, „ten zostaje oskarżany o straszne rzeczy, odsądzany od czci i wiary”.
Dziennikarz przerywa rozmowę z Braunem
Po tej wypowiedzi prowadzący rozmowę Łukasz Jankowski zdecydowało jej przerwaniu. - Są granice cynizmu politycznego, pogoni za głosami, za sensacją tam, gdzie jest kilka milionów ofiar i pamięć o nich. Tam, gdzie de facto na taniej prowokacji stara się zbić kapitał polityczny, trzeba powiedzieć „stop” – tłumaczył Jankowski.
Czytaj więcej
Zdumiewa mnie, że przy okazji wyborczej kampanii prezydenckiej nikt nie wpadł na pomysł, żeby zap...