– Chcę z całą mocą, jasno i wyraźnie powiedzieć, chcę, mogę i będę spotykał się i rozmawiał z każdym, jeśli rozmowa będzie dotyczyła ważnych dla Polski spraw. Znaleźliśmy się w trudnym położeniu i dzisiaj taka rozmowa jest koniecznością, niezależnie od granic, którymi dzielą się różnego rodzaju partyjne czy polityczne plemiona. Wiele z tych spraw, takich jak bezpieczeństwo, położenie międzynarodowe Polski, jest po prostu wspólnych wszystkim wyborcom wszystkich opcji politycznych. Dlatego trzeba o tym rozmawiać – mówił na konferencji prasowej w Sejmie marszałek Szymon Hołownia.
Lider Polski 2050 przyznał, że wybranie miejsca spotkania (mieszkanie Adama Bielana – red.) „było błędem”. – Następnym razem miejsca spotkań, które odbywam, będę z pewnością wybierał, już wiedząc, jakie emocje to budzi, bardziej starannie – powiedział.
– Rozwiewając wszystkie wątpliwości chcę też powiedzieć państwu bardzo jasno: nie otrzymałem od nikogo w żadnym formacie koalicyjnym, nigdy propozycji bycia premierem. Nigdy nie otrzymałem od nikogo w żadnym istniejącym albo wyobrażonym formacie koalicyjnym propozycji kontynuowania mojej misji marszałka Sejmu po 13 listopada 2025 roku – kontynuował.
Czytaj więcej
Poseł Polski 2050 Tomasz Zimoch poinformował, że decyzją prezydium klubu został zawieszony na mie...
Hołownia podkreślił, że ani on sam, ani nikt z Polski 2050 nie prowadzi rozmów o jakiejkolwiek innej koalicji. – Stoję na stanowisku, że dzisiaj odpowiedzialność za Polskę powinna brać Koalicja 15 października. Powinna ona być właśnie w tych rękach, ale też jasno i wyraźnie mówię o tym, że koalicja wymaga zasadniczej, głębokiej reformy, czego domagam się konsekwentnie – powiedział.