Reklama
Rozwiń
Reklama

Nadszedł czas nudnych polityków? „Byle tylko nie zrobić tego zbyt dobrze”

Przytłaczające zwycięstwo Starmera dla jego centrolewicowej Partii Pracy nad konserwatywnymi torysami w czwartkowych wyborach parlamentarnych świadczy o tym, że w polityce nuda nie zawsze jest zła – komentuje serwis Politico.

Publikacja: 07.07.2024 16:09

Joe Biden

Joe Biden

Foto: Mandel NGAN / AFP

rbi

Analitycy, z którymi rozmawiał portal, zgadzają się, że wielu wyborców po 14 latach rządów torysów po prostu chciało zmienić płytę z „wysłużonej brytyjskiej ścieżki dźwiękowej, zawierającej kaprysy i złe decyzje gospodarcze".

– Wiele osób, z którymi rozmawiamy w grupach fokusowych, twierdzi, że Starmer jest nudny, ale może nuda jest tym, czego teraz potrzebujemy – komentuje Luke Tryl, dyrektor wykonawczy More in Common, firmy konsultingowej politycznej. – Z pewnością jest tak, że panuje zarówno zmęczenie chaosem torysów, jak i ogólne poczucie, że na pierwszym miejscu jest tam polityka.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Polityka
Zohran Mamdani burmistrzem Nowego Jorku. Zły znak dla Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Polityka
Nowojorczycy nie posłuchali Donalda Trumpa. Zohran Mamdani nowym burmistrzem
Polityka
Grzegorz Braun nagrodzony na Białorusi. Za obronę praw człowieka
Polityka
Od 9,5 tys. głosów wyborców zależy przyszłość Niemiec? Rząd Merza zagrożony
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Polityka
Nie żyje Dick Cheney. Były wiceprezydent USA miał 84 lata
Reklama
Reklama