Michał Kolanko: Wiatraki to być może dopiero początek turbulencji

Nowy rząd Donalda Tuska jeszcze nie zaczął rządzić, a już musi radzić sobie z wiatrakowymi turbulencjami. Przebieg tej sprawy wiele nam mówi o tym, jak dalej będzie wyglądała współpraca w koalicji i nie tylko.

Publikacja: 05.12.2023 18:06

Donald Tusk

Donald Tusk

Foto: PAP/Albert Zawada

W ostatnich godzinach sprawa wiatraków nabrała nowego politycznego przyspieszenia. Jak podała „Rzeczpospolita”, ustawa wiatrakowa zostanie rozłączona od ustawy mrożącej ceny energii w przyszłym roku. Wiatraki będą „zwykłym” projektem rządowym, który przejdzie normalny tryb legislacyjny (włącznie z konsultacjami) od chwili, gdy nowy rząd obejmie władzę w przyszłym tygodniu. Jednocześnie pojawiła się informacja Ministerstwa Sprawiedliwości, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przy przygotowaniu ustawy wiatrakowej.

Jednocześnie nieoficjalne informacje wskazują, że nie ma w tej chwili mowy o tym, by Paulina Hennig-Kloska przestała być typowana jako kandydatka na ministra sprawiedliwości i klimatu. W poniedziałek pojawiły się takie nieoficjalne informacje, ale nasze źródła ich w tym momencie nie potwierdzają. Koalicja Obywatelska może w tej chwili spróbować doprowadzić do takiej zmiany, ale doprowadziłoby to najpewniej do poważnego przesilenia w nowej koalicji na kilka dni przed zaprzysiężeniem nowego rządu. Oczywiście wszystko to przejściowe zamieszanie, które najpewniej nie będzie miało długoterminowych konsekwencji. Ale już coś mówi o nowej sytuacji, w której jest polska polityka.

Czytaj więcej

Michał Szułdrzyński: Dlaczego Tusk i Hołownia wycofali się z ustawy wiatrakowej

Nowy model koalicyjności 

Politycy, a przede wszystkim komentatorzy już po ogłoszeniu wyniku wyborów zaczęli stawiać tezy, że nowa koalicja rządowa, która wyłania się po 15 października będzie działać w inny sposób niż poprzednia koalicja - PO-PSL. Sprawa wiatraków to pierwszy, bardzo wstępny sprawdzian ten tej tezy. Na pewno Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz i Włodzimierz Czarzasty są w zupełnie innej sytuacji niż liderzy PSL za czasów koalicji PO-PSL. 

Czytaj więcej

Donald Tusk zdecyduje o losach wiatraków. Na razie bez ułatwień dla inwestorów

Mogą w dużo większy sposób dyktować warunki i stawiać polityczne granice. Dodatkowo, Szymon Hołownia bardzo  sprawnie wykorzystał czas swoistego "bezkrólewia" na duże wzmocnienie własnej pozycji poprzez prowadzenie obrad Sejmu. Od przyszłego tygodnia swoją pozycję będzie mógł wzmacniać wicepremier Kosiniak-Kamysz, jako odpowiadający za kluczowy w tym momencie resort obrony, polską politykę bezpieczeństwa. Kosiniak-Kamysz będzie też odpowiadał za ten odcinek relacji z prezydentem Andrzejem Dudą w ramach kohabitacji i ma tu unikalne szanse na dobrą współpracę, zwłaszcza na tle innych liderów koalicji rządzącej. To wszystko będzie musiał brać uwagę Donald Tusk jako szef rządu i Platforma Obywatelska jako partia, w której jest instytucjonalna pamięć koalicji działającej na zupełnie innych zasadach niż ta poprzednia. 

Nieuniknione kryzysy 

W tak złożonej sytuacji politycznej - w której nowa koalicja obejmuje władzę po 8 latach rządów PiS, a jednocześnie są w niej ogromne oczekiwania - nowe polityczne kryzysy i problemy są w praktyce nieuniknione. Politycy nowej większości mówią nam o swoich obawach dotyczących swoistych "kukułczych jaj", które PiS mógł pozostawić poprzez swoje działania lub zaniechania w przepisach prawnych, a które mogą stać się oczywiste dopiero po tym, jak nowi ministrowie obejmą swoje resorty. 

Czytaj więcej

Płatna protekcja przy tzw. ustawie wiatrakowej? Warchoł: jest śledztwo

Kluczowe będzie to, jak te wszystkie sytuacje będą rozwiązywane. Jak do tej pory proces tworzenia rządu mimo licznych wewnętrznych dyskusji i napięć w oczach opinii publicznej przebiegał sprawnie. Nie było też bezpośrednich przecieków z przebiegu negocjacji uderzających wzajemnie w koalicjantów, co mogłoby obniżyć zaufanie między nimi. 

Czytaj więcej

Ustawa wiatrakowa. Posłanka KO: Nic wielkiego się nie stało

Ale im poważniejsze decyzje i sprawy przed nową koalicją, tym większe ryzyko. Na to wszystko czeka PiS, który szykuje się do bycia opozycją. Model opozycyjności PiS dobrze widać było przy sprawie wiatraków. Młodzi generacyjnie posłowie PiS - niektórzy byli ministrowie doskonale znający swoje dawne resorty - nie odpuszczą ani w mediach w społecznościowych, ani w Sejmie. I z tym wszystkim nowa koalicja musi się liczyć. 

W ostatnich godzinach sprawa wiatraków nabrała nowego politycznego przyspieszenia. Jak podała „Rzeczpospolita”, ustawa wiatrakowa zostanie rozłączona od ustawy mrożącej ceny energii w przyszłym roku. Wiatraki będą „zwykłym” projektem rządowym, który przejdzie normalny tryb legislacyjny (włącznie z konsultacjami) od chwili, gdy nowy rząd obejmie władzę w przyszłym tygodniu. Jednocześnie pojawiła się informacja Ministerstwa Sprawiedliwości, że prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie podejrzenia popełnienia przestępstwa przy przygotowaniu ustawy wiatrakowej.

Pozostało 90% artykułu
Polityka
Sondaż: PiS z największym spadkiem. Rośnie Konfederacja
Polityka
Szkody wizerunkowe, gratka dla wywiadu. Specjaliści o asystentce Donalda Tuska
Polityka
Unia wszczyna procedurę nadmiernego deficytu wobec Polski
Polityka
Polityczne Michałki. Sejm rusza na wakacje a PSL z kontrofensywą, zaś Giertych przynosi KO „kontent rozliczeniowy”
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Jeden projekt w sprawie aborcji mógłby przejść