Siemoniak o skróceniu czasu pracy: To nie oznacza, że ktoś będzie zmuszany, żeby mniej pracować

- Potrzeba takich poważnych dyskusji, które nie są naszym codziennym obrzucaniem się wyzwiskami, tylko rozmową o fundamentach, takich jak praca, Kodeks Pracy, relacje pracodawca-pracobiorca, ile godzin pracy w tygodni - powiedział wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak, komentując propozycję Donalda Tuska, dotyczącą skrócenia czasu pracy.

Publikacja: 13.07.2022 17:00

Siemoniak o skróceniu czasu pracy: To nie oznacza, że ktoś będzie zmuszany, żeby mniej pracować

Foto: PAP/Tomasz Gzell

– Uważam, że w Polsce powinniśmy, i to będzie moja propozycja, kiedy wygramy wybory, rozpocząć jak najszybciej program skróconego tygodnia pracy – stwierdził Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej podczas weekendowego spotkania z mieszkańcami Szczecina. I złożył deklarację, że do najbliższych wyborów (które mają się odbyć jesienią przyszłego roku) jego ugrupowanie przedstawi precyzyjny projekt pilotażu czterodniowego tygodnia pracy.

Z badania firmy Hays wynika, że taki model pracy poparliby niemal wszyscy Polacy (dokładniej 96 proc. respondentów). Natomiast model, w którym pracujemy osiem godzin przez cztery dni w tygodniu, ale dostajemy za to jedynie 80 proc. wcześniejszych zarobków popiera tylko 19 proc. badanych.

Czytaj więcej

Zandberg: Skrócenie czasu pracy to nie eksperyment. Pilotaż? Do gwarancji zatrudnienia

W rozmowie z Radiem Wrocław Tomasz Siemoniak zwrócił uwagę, że Platformie zarzuca się, iż nie ma programu, tymczasem „Donald Tusk inicjuje bardzo poważną dyskusję, mówiąc ostrożnie, że to pilotaż, trzeba się przyjrzeć, wchodzi robotyzacja, świat się zmienia, ludzie, zwłaszcza młodzi, chcą inaczej pracować”.

- Przecież to nie oznacza, że ktoś będzie zmuszany do tego, żeby mniej pracować. Jeśli ktoś chce więcej pracować i więcej zarabiać, nie wiem, chociażby we własnej firmie, to zawsze to będzie mógł robić - podkreślił wiceprzewodniczący PO. Zwrócił uwagę na potrzebę „poważnych dyskusji, które nie są naszym codziennym obrzucaniem się wyzwiskami”, tylko rozmową o „fundamentach, czyli właśnie praca, Kodeks Pracy, relacje pracodawca-pracobiorca, ile godzin pracy w tygodni”. 

- Tusk, który ma parę lat doświadczenia w europejskiej i światowej polityce, patrzył na różne kraje, o czym tam się mówi, nad czym tam się politycy zastawiają. To dobrze, że wrzuca nam takie tematy, bo jest o czym rozmawiać. Ludzie o tym rozmawiają (...). Ja jestem ciekaw zdania PiS-u w tej sprawie - mówił polityk Platformy, podkreślając, że oczekiwałby, iż głos partii rządzącej „nie będzie tylko takim rutynowym atakowaniem Tuska, ale merytorycznym stanowiskiem”. - Co związki zawodowe, co pracodawcy? To jest normalna debata publiczna - zwrócił uwagę Tomasz Siemoniak.

– Uważam, że w Polsce powinniśmy, i to będzie moja propozycja, kiedy wygramy wybory, rozpocząć jak najszybciej program skróconego tygodnia pracy – stwierdził Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej podczas weekendowego spotkania z mieszkańcami Szczecina. I złożył deklarację, że do najbliższych wyborów (które mają się odbyć jesienią przyszłego roku) jego ugrupowanie przedstawi precyzyjny projekt pilotażu czterodniowego tygodnia pracy.

Z badania firmy Hays wynika, że taki model pracy poparliby niemal wszyscy Polacy (dokładniej 96 proc. respondentów). Natomiast model, w którym pracujemy osiem godzin przez cztery dni w tygodniu, ale dostajemy za to jedynie 80 proc. wcześniejszych zarobków popiera tylko 19 proc. badanych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Grzegorz Braun kandydatem Konfederacji w wyborach do PE
Polityka
Spięcie w Sejmie. Wicemarszałek do Bąkiewicza: Proszę opuścić salę
Polityka
„Karczemna kłótnia” w PiS po decyzji o listach. Okupacja drzwi do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego
Polityka
Afera zegarkowa w MON. Mariusz Błaszczak: Trzeba wyciągnąć konsekwencje
Polityka
Zmiana prokuratorów od Pegasusa i ogromna presja na sukces