Tusk: Wiedziałem, że Kaczyński wykorzysta wojnę do wewnętrznych gier

Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk uważa, że polski rząd powinien zdecydowanie zerwać sojusz z Viktorem Orbanem. - Dosyć sojuszu z tym politykiem, który de facto buduje piątą kolumnę Putina w Europie - powiedział.

Publikacja: 04.04.2022 20:57

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk

Foto: PAP/Piotr Polak

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki komentował wynik wyborów parlamentarnych na Węgrzech, które zakończyły się zdecydowanym zwycięstwem Fideszu Viktora Orbana. 

- Niezależnie od tego, kto w jaki sposób podchodzi do Węgier, trzeba zauważyć, że jest to czwarte z kolei zwycięstwo i to najwyższe zwycięstwo większością konstytucyjną, a więc demokratyczne wybory trzeba uszanować. Nie ma co zasłaniać oczu Węgrami tym, którzy nie widzą dokładnie, jaka jest sytuacja w Europie - mówił szef rządu.

Czytaj więcej

Orban mówił, że Zełenski jest przeciwnikiem. Ukraina skomentowała słowa premiera Węgier

Zerwania sojuszu z Orbanem, który w swoim wystąpieniu po wyborach nazwał prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego "przeciwnikiem", oczekuje Donald Tusk.

- Dzisiaj, w tej chwili rząd polski i PiS i prezes Kaczyński i premier Morawiecki muszą bardzo wyraźnie powiedzieć Polakom, Europie, Orbanowi - dosyć sojuszu z tym politykiem, który de facto buduje piątą kolumnę Putina w Europie - mówił w rozmowie z TVN24.

Czytaj więcej

Raport OBWE: Partia Orbana miała "nienależną przewagę" w kampanii wyborczej

Lider PO mówił również, że Jarosław Kaczyński wykorzystuje trwającą wojnę do celów wewnętrznych. - Spodziewałem się tego i wiedziałem, że Jarosław Kaczyński będzie chciał wojnę Rosji z Ukrainą, wykorzystać do gier wewnętrznych. Mechanizm jest prosty, Putin jest zbrodniarzem, Rosja napadła na Ukrainę i dokonuje tam rzeczy strasznych. W związku z tym, podłączmy do tego Smoleńsk i użyjmy tej ukraińskiej tragedii do wewnętrznej walki w Polsce - skomentował.

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki komentował wynik wyborów parlamentarnych na Węgrzech, które zakończyły się zdecydowanym zwycięstwem Fideszu Viktora Orbana. 

- Niezależnie od tego, kto w jaki sposób podchodzi do Węgier, trzeba zauważyć, że jest to czwarte z kolei zwycięstwo i to najwyższe zwycięstwo większością konstytucyjną, a więc demokratyczne wybory trzeba uszanować. Nie ma co zasłaniać oczu Węgrami tym, którzy nie widzą dokładnie, jaka jest sytuacja w Europie - mówił szef rządu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Sondaż: Czy Polskie granice są dobrze chronione? Polacy podzieleni
Materiał Promocyjny
Podróżuj ekologicznie! Program Fundusze Europejskie dla zrównoważonej mobilności
Polityka
Beata Szydło wskazała, kto powinien być premierem. Chwali Morawieckiego, ale wymienia inne nazwisko
Polityka
Kosiniak-Kamysz: Albo Trzecia Droga albo trzecia kadencja PiS
Polityka
Wielka uroczystość w hołdzie Lechowi Wałęsie. Bez życzeń od Dudy i Morawieckiego
Materiał Promocyjny
„Skoro wiemy, że damy radę, to zróbmy to”. Oto ludzie, którzy tworzą Izerę
Polityka
Kampania wyborcza: KO panuje na ulicach Gdyni, PiS na Kaszubach
Polityka
Wyborczy superweekend. "Marsz musi się PO udać"