Reklama

Dąbrowska: Nie będzie rozpadu PO

„Czarna środa" nie zapowiada rozpadu PO. Ale nie wystarczy przetrwać. Trzeba mieć spójną wizję Polski, plan powrotu do władzy. Z tym ciężej.

Aktualizacja: 23.09.2016 21:21 Publikacja: 22.09.2016 19:37

Grzegorz Schetyna

Grzegorz Schetyna

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Polityczni konkurenci i media z uwagą obserwują Platformę Obywatelską. Czy odejście Stefana Niesiołowskiego poruszy lawinę rozstań? Co oznacza zmiana na stanowiskach wiceszefów klubu parlamentarnego? Niektórzy już się cieszą z przyszłej klęski PO. Inni wypatrują oznak rekonwalescencji. A politycy Platformy przyznają: potrzebujemy wizji i charyzmy, żeby przetrwać.

Środa była dla PO pechowa. Najpierw konferencja posłów, którzy założyli koło „platformy odrzuconych", jak ich od razu złośliwie zaczęto w Sejmie nazywać, czyli grupy Europejskich Demokratów. Tu zaskoczenia miało nie być: dwie trzecie koła mieli stanowić zaprzysięgli wrogowie Grzegorza Schetyny z Wrocławia: Jacek Protasiewicz i Stanisław Huskowski. Kto zna wrocławskie układy, ten wie, że miejsca dla nich w PO rządzonej przez Schetynę nie było. Trzeci członek koła, Michał Kamiński, nie jest specjalnie ceniony przez dawnych kolegów.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Rosyjskie drony nad Polską. Andrzej Duda: Rosja przetestowała Polskę
Polityka
Sondaż: Władysław Kosiniak-Kamysz czy Mariusz Błaszczak? Kto lepszym szefem MON?
Polityka
„Polityczne Michałki”: Rosyjskie drony, kryzys Szymona Hołowni i polityczne manewry Konfederacji
Polityka
Jarosław Kaczyński komentuje słowa Donalda Trumpa. „Ja uważam inaczej”
Reklama
Reklama