Wiceszef FDP chce wydalenia ambasadora USA z Niemiec

Ambasador USA w Niemczech Richard Grenell zachowuje się jak "wysoki komisarz mocarstwa okupacyjnego" - uważa wiceszef niemieckiej FDP Wolfgang Kubicki. Zdaniem Kubickiego Grenell powinien zostać uznany w Niemczech za "persona non grata".

Aktualizacja: 19.03.2019 13:16 Publikacja: 19.03.2019 13:03

Wiceszef FDP chce wydalenia ambasadora USA z Niemiec

Foto: US Consulate Munich [Public domain]

Według Kubickiego, przedstawiciela partii, która w przeszłości tworzyła koalicję rządzącą Niemcami z CDU/CSU jest zdania, iż powtarzające się mieszanie Grenella w kwestie, które należą do suwerennych decyzji Niemiec, powinno skutkować natychmiastowym uznaniem ambasadora USA za persona non grata przez szefa MSZ, Heiko Maasa.

- Każdy amerykański dyplomata, który zachowuje się jak wysoki komisarz mocarstwa okupacyjnego, powinien wiedzieć, że nasza tolerancja ma swoje granice - uważa Kubicki, wiceprzewodniczący niemieckiego Bundestagu.

Grenell w czwartek krytykował plany dotyczące wydatków na obronność Niemiec w ramach NATO jako "niewystarczające". Zdaniem Kubickiego to właśnie przykład "mieszania się" w politykę suwerennego państwa.

Wcześniej Grenell domagał się, by Niemcy wstrzymały budowę Nord Stream 2, gazociągu, którym do Niemiec ma być dostarczany rosyjski gaz - z pominięciem m.in. Polski i Ukrainy.

Grenella skrytykował też Carsten Schneider z SPD, który powiedział w rozmowie z DPA, że Grenell jest "całkowitą dyplomatyczną porażką".

Z kolei Michael Grosse-Brömer z CDU/CSU zalecił Grenellowi, aby ten zachował więcej powściągliwości.

Według Kubickiego, przedstawiciela partii, która w przeszłości tworzyła koalicję rządzącą Niemcami z CDU/CSU jest zdania, iż powtarzające się mieszanie Grenella w kwestie, które należą do suwerennych decyzji Niemiec, powinno skutkować natychmiastowym uznaniem ambasadora USA za persona non grata przez szefa MSZ, Heiko Maasa.

- Każdy amerykański dyplomata, który zachowuje się jak wysoki komisarz mocarstwa okupacyjnego, powinien wiedzieć, że nasza tolerancja ma swoje granice - uważa Kubicki, wiceprzewodniczący niemieckiego Bundestagu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Boris Johnson chciał zagłosować w wyborach. Nie mógł przez wprowadzoną przez siebie zmianę
Polityka
Tajna kolacja Scholza i Macrona. Przywódcy Francji i Niemiec przygotowują się na wizytę Xi
Polityka
Bloomberg: Turcja wstrzymała wymianę handlową z Izraelem
Polityka
Co zrobi Moskwa, jeśli Zachód zabierze Rosji 300 miliardów dolarów?
Polityka
Charles Michel wyjaśnia dlaczego UE musi się rozszerzać
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił