[b]W 2000 r. zmarł ojciec. Spadku nie zgłosiłam wówczas do opodatkowania. Dopiero w 2010 r. przeprowadziłyśmy z siostrą postępowanie sądowe. Czy w związku z wydaniem przez sąd postanowienia stwierdzającego nabycie spadku będę musiała zapłacić podatek?[/b] – pyta Jadwiga.
W mojej ocenie nie. Niestety organy podatkowe często twierdzą odmiennie, co rodzi spory.
Źródeł tych rozbieżności należy się doszukiwać w wykładni przepisów [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2005/DU2005Nr%20%208poz%20%2060a.asp]ordynacji podatkowej[/link] oraz [link=http://akty-prawne.rp.pl/Dokumenty/Ustawy/2004/DU2004Nr142poz1514.asp]ustawy o podatku od spadków i darowizn [/link](u.p.s.d.).
Zgodnie z nimi zobowiązanie podatkowe nie powstaje, jeżeli decyzja je ustalająca została doręczona po upływie trzech lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym spadek został przyjęty, a w przypadku niezłożenia zeznania – najpóźniej po upływie pięciu lat. Jednak art. 6 ust. 4 u.p.s.d. stanowi, że jeżeli nabycie niezgłoszone do opodatkowania stwierdzono następnie orzeczeniem sądowym, to obowiązek podatkowy powstaje z chwilą uprawomocnienia się orzeczenia.
Organy podatkowe niejednokrotnie twierdzą zatem, że z dniem uprawomocnienia się postanowienia sądu obowiązek podatkowy powstaje na nowo. Organ podatkowy może więc ponownie wydać decyzję o opodatkowaniu spadku. Bez znaczenia jest zdaniem urzędu skarbowego okoliczność wskazana przez czytelniczkę, a mianowicie, iż między „pierwotnym” momentem powstania obowiązku podatkowego a uprawomocnieniem się orzeczenia upłynęło więcej niż pięć lat.