Podatkowo lepiej poczekać ze sprzedażą prezentu

Osoba, która od razu pozbędzie się świątecznego upominku, powinna rozliczyć się z fiskusem. Problemów z podatkiem nie będzie, jeśli ze sprzedażą zaczekamy pół roku.

Publikacja: 29.12.2012 08:27

Niektóre sklepy zapewniają o możliwości zwrotu towaru bez ograniczeń czasowych.

Niektóre sklepy zapewniają o możliwości zwrotu towaru bez ograniczeń czasowych.

Foto: www.sxc.hu

Dostałem pod choinkę dwa tablety, jeden chcę sprzedać na allegro. Czy muszę się jakoś rozliczyć z fiskusem? – pyta czytelnik.

To zależy od tego, kiedy sprzęt zostanie sprzedany. Nie musimy spowiadać się fiskusowi, jeśli dopiero po pół roku. Termin ten liczy się od końca miesiąca, w którym staliśmy się właścicielem danej rzeczy.

Co zrobić, jeśli czytelnik sprzeda tablet wcześniej? Przepisy są nieubłagane: trzeba się rozliczyć z fiskusem. Dochód z transakcji musimy wykazać w zeznaniu za 2012 r. – jeśli sprzęt zostanie sprzedany jeszcze w grudniu. Jeśli w okresie od stycznia do czerwca – w zeznaniu za 2013 r. Doliczamy go do innych (np. z umowy o pracę) i od całości płacimy podatek według skali.

Jak wyliczyć dochód z transakcji? Jest to przychód (kwota, za którą sprzedaliśmy przedmiot) minus koszty (wydatki na jego nabycie). Problem w tym, że czytelnik nie poniósł żadnych kosztów nabycia prezentu. Wychodzi więc na to, że podatek trzeba zapłacić od całej kwoty uzyskanej ze sprzedaży. Przychód może jedynie pomniejszyć o wartość nakładów poniesionych w czasie posiadania rzeczy. Czytelnik raczej jednak nie będzie inwestował w sprzęt, który chce sprzedać, trudno więc sobie wyobrazić, jakie to mogłyby być nakłady w tej sytuacji.

Kosztem uzyskania przychodów nie będzie też wartość otrzymanej w prezencie rzeczy. Ewentualnie można odliczyć wydatki związane z samą sprzedażą, np. koszty przesyłki, jeśli ponosi je sprzedający.

Reasumując, z przepisów wynika, że szybka sprzedaż prezentu wiąże się z obowiązkami wobec fiskusa. Transakcja będzie nieopodatkowana, jeśli upominek spod świątecznej choinki sprzedamy w lipcu albo jeszcze później.

Takie zasady rozliczenia potwierdzają interpretacje fiskusa. Przykładowo Izba Skarbowa w Łodzi zajęła się sprawą kobiety, która sprzedała cenną monetę otrzymaną w spadku. Cena została ustalona na licytacji internetowej. Czy trzeba transakcję wykazać w zeznaniu podatkowym? Nie, ponieważ od nabycia monety (chodzi o datę nabycia spadku, czyli śmierci spadkodawcy) minęło ponad pół roku (interpretacja nr IPTPB2/415-312/11-2/KK).

Pamiętajmy, że jeśli wartość sprzedawanego przedmiotu przekracza 1000 zł, kupujący musi zapłacić podatek od czynności cywilnoprawnych. Wynosi on 2 proc. tej wartości.

Dostałem pod choinkę dwa tablety, jeden chcę sprzedać na allegro. Czy muszę się jakoś rozliczyć z fiskusem? – pyta czytelnik.

To zależy od tego, kiedy sprzęt zostanie sprzedany. Nie musimy spowiadać się fiskusowi, jeśli dopiero po pół roku. Termin ten liczy się od końca miesiąca, w którym staliśmy się właścicielem danej rzeczy.

Pozostało 84% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara