W sprawie chodziło o prawa do korekty stawki VAT oraz podatku należnego dla sprzedaży dań gotowych. We wniosku o interpretację podatniczka wyjaśniła, że od 2015 r. prowadzi jednoosobową firmę. Sprzedaje gotowe dania na wynos konsumentom, co ewidencjonuje na kasie, wydając paragon. Kobieta tłumaczyła, że nie posiada informacji umożliwiających identyfikację klientów. Cena sprzedawanych dań została ustalona jako wartość brutto. Z wniosku wynikało, że od początku działalności błędnie stosowała 8 proc. VAT przeznaczone m.in. do usług związanych z wyżywieniem – usług gastronomicznych. Nie miała bowiem świadomości rzeczywistego charakteru tych czynności, tj. że przepisy zobowiązywały ją do stosowania 5 proc. stawki podatku jak dla dostawy towarów – dań gotowych na wynos.