Firma doradcza Grant Thornton wskazuje, że w przypadku zapowiadanych zmian w PIT największą korzyść w stosunku do aktualnie obowiązujących zasad osiągną osoby, których dochody zbliżają się lub przekraczają próg 120 000 zł, bo wtedy cały dochód mieszczący się w tym progu będzie opodatkowany według stawki 12%, a więc o 5 pp. mniej. Przy niezmienionej wysokości kwoty wolnej 30 000 zł – oznacza to, korzyść maksymalną wynoszącą 4500 zł.
Taka obniżka zrekompensuje oczywiście likwidację ulgi dla klasy średniej. Ale z drugiej strony likwidacja ulgi dla klasy średniej oznacza, że ta korzyść nie rozłoży się proporcjonalnie. - Osoby o przychodach z pracy 12 500 zł miesięcznie zyskają na zmianach 4500 zł w skali roku. Dla osób, dla których wartość ulgi dla klasy średniej byłaby największa, a więc z miesięcznymi dochodami 8 549 zł – korzyść w skali roku wyniesie poniżej 500 zł - czytamy na stronie firmy.