Niedawne objęcie podatkiem dochodowym od osób prawnych nowych kategorii podatników – spółek komandytowych i niektórych spółek jawnych - było zaskoczeniem i odbyło się w bardzo szybkim tempie. Od przyjęcia pierwszej wersji projektu ustawy nowelizującej do ogłoszenia jej w Dzienniku Ustaw upłynęły zaledwie dwa miesiące, zaś od chwili publikacji do dnia wejścia w życie nieco ponad cztery tygodnie. Być może właśnie to nadzwyczajne skrócenie procesu legislacyjnego spowodowało, że nowa regulacja w wielu miejscach budzi poważne wątpliwości i w niewystarczającym stopniu uwzględnia specyfikę wspomnianych dwóch rodzajów spółek osobowych, w porównaniu do tradycyjnych podatników CIT, jakimi są spółki kapitałowe czy spółka komandytowo-akcyjna.
Treść dostępna jest dla naszych subskrybentów!
Tylko teraz dostęp do rp.pl za 19,90 zł za każdy miesiąc zamiast 29,90 zł!
Pełen dostęp do serwisu rp.pl – specjalistyczne treści prawne i ekonomiczne, w tym artykuły z Rzeczpospolitej i Plus Minus.
Możesz zrezygnować w każdej chwili.