Żona, która zarabia w Polsce, rozliczy się

Małżonkowie, z których jedno na stałe mieszka i pracuje w innym państwie UE, będą mogli składać wspólne zeznanie podatkowe. Taką zmianę przepisów o PIT zapowiada Ministerstwo Finansów

Aktualizacja: 09.08.2007 14:30 Publikacja: 09.08.2007 01:01

Dziś takie wspólne rozliczenie jest możliwe tylko wówczas, gdy i mąż, i żona są polskimi rezydentami podatkowymi, tzn. centrum ich interesów życiowych, gospodarczych lub osobistych znajduje się w Polsce.

Takie osoby są zobowiązane odprowadzać PIT w Polsce od dochodów uzyskanych w jakimkolwiek kraju na świecie.

-Mój mąż od dziesięciu lat pracuje w Austrii. Ja zostałam w kraju. Pracuję i opiekuję się pensjonatem, który mąż odziedziczył kilka lat temu. Dziś uzyskuje z niego dochód i płaci podatki. Gdybyśmy mieli prawo rozliczyć się razem, dałoby to spore oszczędności, które moglibyśmy zainwestować w remont pensjonatu - mówi Alicja B. z okolic Krakowa.

Tymczasem do pracy za granicą wyjechały już miliony naszych rodaków. Wielu zostawiło w kraju żony czy mężów. Oprócz zarobków w Austrii, Rosji czy Wielkiej Brytanii uzyskują też dochody w Polsce, np. z wynajmu mieszkania (opodatkowanego na zasadach ogólnych, a nie ryczałtem). Jeśli nawet rozliczają się z naszym fiskusem, każde musi zrobić to osobno. Gdyby obydwoje mieszkali w Polsce, mogliby złożyć PIT wspólnie, dzięki czemu ich obciążenie mogłoby być znacznie niższe.

"Sytuacja, w której przepisy krajowe wymagają, aby małżonkowie chcący korzystać z łącznego opodatkowania dochodów musieli mieć miejsce zamieszkania w Polsce, jest niedopuszczalna. Narusza art. 39 i 43 traktatu Wspólnot Europejskich" - stwierdziła Komisja Europejska w piśmie z 19 października2006 r. skierowanym do jej stałego przedstawiciela w Polsce.

-Polski rząd zgadza się ze stanowiskiem Komisji Europejskiej i przy okazji najbliższej nowelizacji ustawy o PIT zamierza zmienić przepisy tak, aby wspólne rozliczenie małżonków mających status rezydenta podatkowego w różnych państwach było możliwe. W związku z tym zwróciliśmy się do KE, by zawiesiła prowadzone przeciwko nam postępowanie o naruszenie obowiązków traktatowych - poinformował Jakub Lutyk, rzecznik prasowy MF.

Trudno jednak przewidzieć, kiedy to nastąpi, tym bardziej że możliwość zmiany dawała już nowelizacja PIT z października 2006 r. Urząd Komitetu Integracji Europejskiej sugerował wówczas posłom, że nasze przepisy są sprzeczne z prawem unijnym i orzecznictwem Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, ale nie wzięli tego pod uwagę.

Teraz rząd musi więc pamiętać, że jeżeli zawarte w odpowiedzi deklaracje nie zostaną zrealizowane, Komisja Europejska może złożyć przeciwko Polsce skargę do ETS. Jej podstawą byłoby niejednakowe traktowanie podatników uzyskujących w Polsce dochody w zależności od tego, gdzie oni bądź ich małżonkowie mają miejsce zamieszkania.

Na razie jednak, jeżeli np. żona pracuje w Polsce, mąż w Anglii, a do tego w Polsce wynajmuje dom czy dzierżawi ziemię, mąż zapłaci PIT na Wyspach od tamtejszych zarobków, w kraju - od czynszu za wynajem lub dzierżawę, a żona - osobno od dochodu z pracy w Polsce. Zgodnie z normami unijnymi powinni móc połączyć pensję żony z dochodami męża i rozliczyć się wspólnie.

Na zmianie przepisów skorzystają też małżeństwa zagraniczne (nierezydenci naszego kraju), które osiągają dochody w Polsce. Będą mogły złożyć wspólne zeznanie podatkowe niezależnie od tego, czy dochód uzyskuje tutaj tylko jedno z nich czy obydwoje. Dzisiejsze przepisy na to nie pozwalają.

masz pytanie do autorki, e-mail: a.grabowska@rzeczpospolita.pl

Jeśli małżeństwo trwało cały rok, przez cały ten czas między małżonkami istniała wspólność majątkowa i zgłosili chęć wspólnego rozliczenia, to nie powinno mieć znaczenia kryterium rezydencji. Ponieważ jednak nasze obecne przepisy każą brać je pod uwagę, to osoba, która zdecyduje się rozliczyć z małżonkiem, mimo że nie jest polskim rezydentem, z pewnością narazi się na spór z władzami skarbowymi.

Jeśli urząd zakwestionuje takie rozliczenie, będzie musiała zapłacić PIT z odsetkami, ale potem może wystąpić o zwrot, powołując się na orzecznictwo ETS. Jednoznacznie wynika z niego, że wspólne opodatkowanie powinno być możliwe niezależnie od rezydencji podatkowej. Nasze sądy nie mają wątpliwości, że w razie sprzeczności prawa wspólnotowego z krajowym prymat przypada temu pierwszemu.

Dziś takie wspólne rozliczenie jest możliwe tylko wówczas, gdy i mąż, i żona są polskimi rezydentami podatkowymi, tzn. centrum ich interesów życiowych, gospodarczych lub osobistych znajduje się w Polsce.

Takie osoby są zobowiązane odprowadzać PIT w Polsce od dochodów uzyskanych w jakimkolwiek kraju na świecie.

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów