Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej chce załatać lukę w prawie. Zdarza się mianowicie, że organizacje pożytku publicznego zbierały 1 proc. podatku, a następnie, w zamian za opłatę, przekazywały pieniądze różnym fundacjom i stowarzyszeniom, które nie zdążyły w terminie złożyć swojego sprawozdania i dlatego nie znalazły się na liście ministra pracy uprawniającej do pobierania 1 proc.
W 2011 r. głośno było z tego powodu o fundacji „Przyjazna szkoła".
Wpłaty z 1 proc. trzeba będzie odrębnie ewidencjonować
Ministerstwo proponuje więc wprowadzić zakaz przekazywania środków z 1 proc. przez organizację pożytku publicznego innym organizacjom. Zawiera go projekt ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, którym obecnie zajmuje się resort pracy. Na tym jednak zmiany się nie kończą.
Projekt przewiduje, że organizacje korzystające z 1 proc. będą miały obowiązek zamieszczać na swojej stronie internetowej aktualny statut oraz informacje dotyczące: nazwy organizacji, adresu siedziby, numeru wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego. Nie mogą też zapomnieć o numerze telefonu. Takie same dane (z wyjątkiem statutu) mają się znaleźć w wysyłanych do darczyńców pismach oraz w emailach. Obecnie z podawaniem tego typu informacji bywa różnie.