Jedną czwartą zarobków w Polsce pochłania PIT i ZUS

W kieszeni polskiego podatnika zostaje średnio 75 proc. jego pensji brutto. Na Cyprze aż 91 proc., natomiast w Niemczech i Belgii – zaledwie 65 proc.

Aktualizacja: 03.08.2012 09:21 Publikacja: 03.08.2012 08:37

Jedną czwartą zarobków w Polsce pochłania PIT i ZUS

Jedną czwartą zarobków w Polsce pochłania PIT i ZUS

Foto: www.sxc.hu

Firma PricewaterhouseCoopers porównała obciążenia podatkowe i ubezpieczeniowe w poszczególnych krajach Europy. Raport „Opodatkowanie osób fizycznych w UE" przytacza też dane z Norwegii, Szwajcarii i Islandii.

Zestawienie mówi, że w Polsce średnia pensja netto wynosiła w 2011 r. 75 proc. wynagrodzenia brutto, tyle samo co w 2010 r. Pozostałą część oddaliśmy fiskusowi (ok. 11 proc.) i ZUS (ok. 13 proc.).

– Wynik ten jest zbliżony do sytuacji podatników w innych państwach UE, którym zostaje średnio w kieszeni 76 proc. pensji brutto – podsumowała Joanna Narkiewicz-Tarłowska, starszy menedżer w dziale prawnopodatkowym PwC.

Gdzie najmniej

Wśród krajów, w których podatnicy otrzymują najwięcej pieniędzy na rękę, znalazły się m.in. Cypr ( 91 proc.), Portugalia i Czechy (po 86 proc.), Irlandia (84 proc.), Słowacja (84 proc.) i Hiszpania (83 proc.).

Największe obciążenia mają natomiast: Niemcy i Belgia (podatnikom zostaje w kieszeni tylko 65 proc. kwoty brutto), Dania, Grecja, Austria i Szwajcaria (po 69 proc.), Szwecja (70 proc.) i Holandia (71 proc.).

Z?raportu PwC wynika również, że w wielu państwach wyższe podatki płacą z reguły single niż rodziny z dziećmi. To dzięki temu, że większość państw UE stosuje w różnych formach ulgi na dzieci. Pozwalają one obniżyć podatek niezależnie od tego, czy ktoś uzyskuje średnie dla danego kraju wynagrodzenie, czy też jego pięciokrotność (takie wielkości brano pod uwagę w zestawieniu).

W Polsce osoba bez rodziny, zarabiająca średnią krajową (ok. 3,4 tys. zł brutto), zachowuje w kieszeni 72 proc. wynagrodzenia. Tymczasem osoba o tych samych dochodach, ale pozostająca w związku małżeńskim i wychowująca dwójkę dzieci – 78 proc.

Jeśli chodzi o osoby otrzymujące średnią pensję, najbardziej opłaca się mieć dzieci w Czechach. Rodzina z dwójką potomstwa ponosi tam obciążenia na poziomie ok. 6 proc. (94 proc. zachowuje dla siebie).

W grupie podatników zarabiających pięciokrotność średniego wynagrodzenia najkorzystniejsze rozwiązania prorodzinne mają Francuzi. To dlatego, że przy wspólnym rozliczeniu podatku dochody dzieli się tam przez liczbę wszystkich członków rodziny. U rodziców z dwójką dzieci – przez cztery.

Kryzysowe podwyżki

Według danych PwC obecnie w siedmiu państwach UE?płaci się podatek liniowy. Są to: Estonia (21 proc.), Łotwa (25 proc.), Litwa (15 proc.), Czechy (15 proc.), Słowacja (19 proc.), Rumunia (16 proc.), Bułgaria (10 proc.) oraz Węgry, które od 2011 r. mają stawkę 16 proc.

W obawie przed kryzysem wiele państw UE chce wkrótce podnieść podatki. Od 2013 r. Cypr wprowadzi dodatkową, 35-proc. stawkę dla najlepiej zarabiających, a Słowenia aż 50-proc. We Francji mówi się o dodatkowej stawce 75 proc. Kilka państw chce wprowadzić też tzw. podatek solidarnościowy dla najlepiej zarabiających. W Portugalii miałby on wynosić 2,5 proc., we Włoszech 3 proc., a w Czechach

– 7 proc. Czechy chcą też podnieść podatek liniowy z 15 do 20 proc. Rumunia i Słowacja zaś w ogóle z niego zrezygnować.

– Wyjątkiem jest Łotwa. Tu planowana jest stopniowa obniżka PIT z obecnych 25 proc. do 20 proc. w 2015 r. oraz wzrost ulgi na dzieci – mówi Joanna Narkiewicz-Tarłowska.

Raport uwzględnia też obciążenia ponoszone przez pracodawców w postaci składek na ubezpieczenia społeczne.

Mariusz Ferenc, starszy konsultant w PwC, zauważył, że najniższe w Europie składki mieli w 2011 r. pracodawcy z Danii (ok. 2 proc.) i Holandii (ok. 5 proc.). Najwięcej płacili pracodawcy we Francji (ok. 46 proc.). W Polsce – ok. 15 proc.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.pogroszewska@rp.pl

Firma PricewaterhouseCoopers porównała obciążenia podatkowe i ubezpieczeniowe w poszczególnych krajach Europy. Raport „Opodatkowanie osób fizycznych w UE" przytacza też dane z Norwegii, Szwajcarii i Islandii.

Zestawienie mówi, że w Polsce średnia pensja netto wynosiła w 2011 r. 75 proc. wynagrodzenia brutto, tyle samo co w 2010 r. Pozostałą część oddaliśmy fiskusowi (ok. 11 proc.) i ZUS (ok. 13 proc.).

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Sądy i trybunały
Adam Bodnar ogłosił, co dalej z neosędziami. Reforma już w październiku?
Prawo dla Ciebie
Oświadczenia pacjentów to nie wiedza medyczna. Sąd o leczeniu boreliozy
Prawo drogowe
Trybunał zdecydował w sprawie dożywotniego zakazu prowadzenia aut
Zawody prawnicze
Ranking firm doradztwa podatkowego: Wróciły dobre czasy. Oto najsilniejsi
Prawo rodzinne
Zmuszony do ojcostwa chce pozwać klinikę in vitro. Pierwsza sprawa w Polsce