Reklama

Wybory w Holandii. Exit polls: Centrowa D66 wygrywa, Geert Wilders traci 12 mandatów

W Holandii zakończyły się przedterminowe wybory parlamentarne do izby niższej, Tweede Kamer. Zostały zorganizowane po upadku koalicji rządzącej, do którego doszło na skutek wycofania z rządu skrajnie prawicowej Partii na rzecz Wolności (PVV) Geerta Wildersa. Pierwsze wyniki exit polls wskazują na wygraną centrowej D66.

Publikacja: 29.10.2025 21:01

Wybory w Holandii

Wybory w Holandii

Foto: Reuters, Yves Herman

Ze względu na ten kryzys polityczny, Holendrzy ponownie udali się do urn, aby zapełnić 150 miejsc w parlamencie.  

 System wyborczy oparty jest na proporcjonalnej reprezentacji, która ułatwia wejście do parlamentu nawet niewielkim ugrupowaniom, co wpływa na konieczność tworzenia szerokich koalicji po wyborach. Ostatnie sondaże wskazywały na bardzo wyrównaną walkę, z trzema partiami rywalizującymi łeb w łeb o dominację. Największe szanse dawano partii PVV Wildersa, choć jej przewaga nad opozycyjnymi koalicjami Zielonej Lewicy z Partią Pracy (GL-PvdA) oraz liberalną D66 i kolejnym w sondażach Apelem Chrześcijańsko-Demokratycznym (CDA) znacznie się zmniejszyła.

Po ogłoszeniu wyników partie muszą negocjować skład kolejnego rządu koalicyjnego. Kluczowe jest pytanie, czy inne partie będą współpracować z Wildersem – znanym jako „holenderski Trump” – który zainicjował wybory, wycofując PVV z rozbitej koalicji i doprowadzając do upadku poprzedniego rządu w sporze o imigrację.

Czytaj więcej

Przed wyborami w Holandii ostrzeżenie przed AI. „Źle doradza, polaryzuje”

Wszystkie główne partie wykluczyły ponowne partnerstwo z Wildersem, uznając jego poglądy za zbyt radykalne i postrzegając go jako niewiarygodnego partnera koalicyjnego.

Reklama
Reklama

Pierwsze wyniki exit polls

Centrowa partia D66 zdobędzie prawdopodobnie najwięcej mandatów w nowym parlamencie, uzyskując ich 28 – w porównaniu z zaledwie 9 w 2023 roku, jak wynika z sondażu exit poll NOS.

Według  sondażu  PVV Wildersa zajmuje drugie miejsce z 25 mandatami, o 12 mniej niż w 2023 roku.

VVD zajmuje trzecie miejsce z 23 mandatami, GroenLinks-PvDA czwarte z 20, a CDA piąte z 19.

Błąd w exit poll wynosi jeden-dwa mandaty.  Jeśli  potwierdzi się, że D66 będzie miała najwięcej mandatów w kolejnym parlamencie, będzie to dla niej historyczny wynik – partia ta nigdy wcześniej nie była w takiej sytuacji.

Lider GroenLinks-PvDA rezygnuje 

Lider partii GroenLinks-PvdA i były komisarz UE, Frans Timmermans, zrezygnował ze stanowiska w przemówieniu wygłoszonym w odpowiedzi na pierwsze wyniki sondażu exit poll.

Powiedział, że musi wziąć „pełną odpowiedzialność” za niższy niż oczekiwano wynik i dodał: - Czas, abym się wycofał i przekazał przywództwo naszego ruchu następnemu pokoleniu.

Reklama
Reklama

Geert Wilders „zdeterminowany”

W pierwszej reakcji po ogłoszeniu exit polls lider skrajnie prawicowej Partii Wolności przyznał, że „partia liczyła na inny wynik”, ale pozostała nieugięta. 

Jesteśmy bardziej zdeterminowani niż kiedykolwiek i pozostajemy drugą, a może nawet największą, partią w Holandii - napisał Wilders.

Czy poparcie dla skrajnej prawicy się utrwali?

Z opublikowanego w ciągu ostatniej doby przed wyborami sondażu Ipsos I&O wynikało, że PVV może liczyć na 23 mandaty w nowym parlamencie, tyle samo co opozycyjna obecnie koalicja Zielonej Lewicy (GL-PvdA) oraz liberalna partia D66. Z kolei w sondażu ośrodka Verian PVV może liczyć na 29 miejsc w parlamencie, Zielona Lewica – 25, a D66 – 24. 

Według sondaży przeprowadzanych na kilka dni przed wyborami niemal połowa wyborców nie wiedziała, na kogo oddadzą głos. 

Wybory te są szczególnie istotne, bo sprawdzą, czy tendencja do wzrostu poparcia dla skrajnie prawicowych partii w Holandii utrzyma się, czy też społeczeństwo wybierze bardziej centrowe lub lewicowe ugrupowania.

Reklama
Reklama

Geert Wilders, lider antyimigranckiego i antyislamskiego skrzydła, od lat jest postacią wywołującą kontrowersje, a jego ewentualne zwycięstwo wywołuje żywe dyskusje nie tylko w Holandii, lecz także na arenie międzynarodowej. Mimo to niedawne wyniki badań opinii sugerują, że poparcie dla PVV może nieco osłabnąć, stwarzając szansę na bardziej zrównoważony parlament.

Ze względu na ten kryzys polityczny, Holendrzy ponownie udali się do urn, aby zapełnić 150 miejsc w parlamencie.  

 System wyborczy oparty jest na proporcjonalnej reprezentacji, która ułatwia wejście do parlamentu nawet niewielkim ugrupowaniom, co wpływa na konieczność tworzenia szerokich koalicji po wyborach. Ostatnie sondaże wskazywały na bardzo wyrównaną walkę, z trzema partiami rywalizującymi łeb w łeb o dominację. Największe szanse dawano partii PVV Wildersa, choć jej przewaga nad opozycyjnymi koalicjami Zielonej Lewicy z Partią Pracy (GL-PvdA) oraz liberalną D66 i kolejnym w sondażach Apelem Chrześcijańsko-Demokratycznym (CDA) znacznie się zmniejszyła.

Pozostało jeszcze 83% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Australia przeprowadziła pierwsze kontrowersyjne deportacje więźniów z kohorty NZYQ
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Polityka
Holandia wybiera parlament. Sondaże: Co drugi wyborca nie wiedział, na kogo zagłosuje
Polityka
Tajna operacja USA. Trump chciał przechwycić samolot z Maduro, przekupując pilota?
Polityka
Ministerstwo Obrony Rumunii: USA zmniejszą liczbę żołnierzy na wschodniej flance NATO
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Polityka
Trzecia kadencja w Białym Domu? Kolejna wypowiedź Donalda Trumpa
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama