Zwolnienie przysługuje także wtedy, gdy alimenty są przekazywane z opóźnieniem. Potwierdziła to Izba Skarbowa w Łodzi (numer interpretacji IPTPB2/415-706/ 13-4/KSM).
O interpretację wystąpiła kobieta, której sąd przyznał alimenty od byłego męża. Powinien płacić 1,5 tys. zł miesięcznie, jednak przez rok tego nie robił. Zaległą kwotę otrzymała dopiero w następnym roku. Zastanawia się, jak ją rozliczyć. Zgodnie bowiem z art. 21 ust. 1 pkt 127 ustawy o PIT nieopodatkowane są alimenty:
- ?na rzecz dzieci, które nie ukończyły 25. roku życia, oraz na dzieci bez względu na ich wiek, które zgodnie z odrębnymi przepisami otrzymują zasiłek (dodatek) pielęgnacyjny lub rentę socjalną;
- ?na rzecz innych osób, otrzymane na podstawie wyroku sądu lub ugody sądowej, do wysokości nieprzekraczającej miesięcznie 700 zł.
Kobieta chce zastosować to drugie zwolnienie. Początkowo odliczyła od całej otrzymanej kwoty 700 zł. Potem jednak doszła do wniosku, że ulga przysługuje za każdy miesiąc oddzielnie. Dlatego od otrzymanych pieniędzy chce odliczyć 8,4 tys. zł (700 zł x 12 miesięcy), które jej zdaniem będą nieopodatkowane.