Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi rozstrzygnął w interpretacji (IPTPB2/415-673/ 14-4/AU), w jaki sposób rozliczyć ulgę na dwójkę dzieci, z których jedno przekroczyło dopuszczalny limit zarobków.
Z pytaniem zwrócił się ojciec dwójki dorosłych studentów. W rozliczeniu za 2013 r. skorzystał z ulgi tylko na 20-letnią wówczas córkę. Nie dokonał odpisu za 23-letniego syna, który w 2013 r. pracował i zarobił ponad 3089 zł.
Urząd skarbowy uznał jednak, że mężczyzna w ogóle nie ma prawa do ulgi, gdyż przekroczył limit dochodów dotyczący rodziców jedynaków. Nowelizacja ustawy o PIT, obowiązująca od początku 2013 r., wprowadziła bowiem zakaz odliczenia ulgi na jedno dziecko, jeśli łączne dochody rodziców przekroczą 112 tys. zł rocznie. Tymczasem mężczyzna i jego żona zarobili razem ponad 114 tys. zł. Mężczyzna zwrócił się o interpretację. Twierdził, że fiskus nie ma prawa wprowadzać w stosunku do niego takich ograniczeń, ponieważ wychowywał dwoje, a nie jedno dziecko.
Dyrektor łódzkiej Izby Skarbowej zaznaczył w odpowiedzi, że przy odliczeniu zarówno dzieci, jak i rodzice muszą spełniać odpowiednie warunki. Ulga przysługuje na trzy grupy dzieci: małoletnie, niepełnosprawne bez względu na wiek i dorosłe do ukończenia 25. roku życia, jeśli uczą się w Polsce lub za granicą, a ich roczne dochody nie przekroczyły kwoty 3089 zł.
Od początku 2013 r. osoby wychowujące jedno dziecko obowiązuje limit dochodów. Rodzice pozostający przez cały rok w związku małżeńskim nie mogą przekroczyć łącznie progu 112 tys. zł. Ta sama kwota dotyczy osób samotnie wychowujących dziecko. Natomiast rodzice niepozostający w związku małżeńskim nie mogą zarobić w ciągu roku więcej niż po 56 tys. zł na osobę. Takich ograniczeń nie ma natomiast, gdy rodzice wychowują więcej dzieci.
