Reklama
Rozwiń
Reklama

Tadeusz Pabjan. Świat najlepszy z możliwych? O dobroci Boga i pochodzeniu zła

Hiob zaczyna pojmować, jak bardzo niestosowna była jego próba usprawiedliwienia samego siebie. Jego podstawowy błąd polega na tym, że powołując się na swoją bezgrzeszność, chce dochodzić swoich praw przed nieskończonym Bogiem.

Aktualizacja: 25.08.2018 19:42 Publikacja: 24.08.2018 00:01

Tak Hioba wyobrażał sobie francuski malarz Leon Bonnat (1833–1922)

Tak Hioba wyobrażał sobie francuski malarz Leon Bonnat (1833–1922)

Foto: AFP

Historia filozoficznej refleksji nad problemem zła to historia krańcowo różnych postaw wobec tego problemu. Nawet jeśli pominie się różnego rodzaju koncepcje materialistyczne, w których zło fizyczne jawi się jako zwykła i niedomagająca się żadnych głębszych wyjaśnień konsekwencja działania praw przyrody, ograniczając tę historię jedynie do filozofii teistycznej, to i tak pozostaje całe spektrum postaw domagających się jakiegoś włączenia Boga w obraz świata, naznaczony piętnem zła.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Plus Minus
„Wszystko jak leci. Polski pop 1990-2000”: Za sceną tamtych czasów
Plus Minus
„Eksplodujące kotki. Gra planszowa”: Wrednie i losowo
Plus Minus
„Jesteś tylko ty”: Miłość w czasach algorytmów
Plus Minus
„Harry Angel”: Kryminał w królestwie ciemności
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Sebastian Jagielski: Czego boją się twórcy
Reklama
Reklama