Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Reklama
Umówić się z bramkarzem
Pojęcia podstawowe Petra Krála, ucznia Milana Kundery, miały być ozdobą Warszawskich Targów Książki, ale imprezy nie będzie. Nie zmienia to faktu, że surrealistyczna rewelacja jest już na rynku, a w świat czeskiego pisarza i emigranta wprowadza tłumacz jego prozy – poeta Zbigniew Machej.
Král (rocznik 1941) studiował na wydziale filmowym w Pradze (FAMU), gdzie rzemiosła uczyła się też Agnieszka Holland. O tym, jakim został pisarzem, zdecydowała fascynacja czeskim i francuskim surrealizmem. Zbigniew Machej w erudycyjnym komentarzu przypomina, że wiosną 1902 r. przyjechał do Pragi Apollinaire, a tamto wydarzenie – wyniesione przez pisarza i frankofila Karela Čapka do rangi aktu założycielskiego czeskiej awangardy – otrzymało pointę w postaci antologii modernistycznych autorów. Wizytę syna polskiej szlachcianki w Pradze wspominał również Jaroslav Seifert, laureat Nobla, w wierszu „Kawiarnia Slavia".
Pozostało jeszcze 85% artykułu
Reklama
Plus Minus
Jan Maciejewski: Zaczarowana amnestia
Jedni brali w swoje posiadanie ludzi, inni – miejsca. „Genius loci” – dziś rozumiemy przez to nastrój, aurę rozt...
Plus Minus
Agnieszka Markiewicz: Dobitny dowód na niebezpieczeństwo antysemityzmu
Jan Maciejewski w swoim felietonie pisze, że miał opory przed publikacją swojego tekstu, obawiając się oskarżeni...
Plus Minus
Świat nie pęka w szwach. Nadchodzi era depopulacji
Na Ziemi nie nastąpi żadne przeludnienie, a wręcz przeciwnie, w perspektywie 50 lat możemy się spodziewać stopni...
Plus Minus
Pierwszy test jedności narodu
Mam nadzieję, że Karol Nawrocki, który sprawuje urząd prezydenta, zacznie dawać znaki europejskiej wspólnocie, ż...
Plus Minus
Wirtualni nielegałowie ruszają na Zachód
Zamiast przekonywać Amerykanów do szacunku dla Putina, rosyjscy trolle mieli skupić się na wykorzystywaniu podzi...
