Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.02.2011 00:01 Publikacja: 12.02.2011 00:01
Pamiętam sprzed wojny czerwoną twarz dyrektora gimnazjum Batorego, który strofuje mnie za spóźnianie się na lekcje. Rzecz niewyobrażalna. I tłumaczenie jeszcze głupsze. Autobusy jeździły według rozkładu, mój podjeżdżał pod szkołę 8.25. Akurat tego dnia szedł jakiś oddział żołnierzy, więc od Wspólnej do Myśliwieckiej jechałem tempem pieszego. I do tego wymówka idiotyczna, choć prawdziwa: „… bo wojsko szło…”. Nie było przyjemnie.
Oprócz tego wypadku z autobusem wszystko było superpunktualne. Sklepy zamykano o 19. I nie było siły. Pamiętam, wpadłem po owoce dwie po siódmej. Już był policjant i kłócił się z panem Zygielbojmem: „Panie, zamykaj pan, już siódma!”. „Chyba na pańskim zegarku, włóż go pan pod tramwaj”, „Oj, bo będzie mandat!”. Nie kupiłem pomarańczy.
Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Body horrory trzymają się mocno. Teraz w „Brzydkiej siostrze” Norweżka Emilie Blichfeldt sięgnęła po baśń o Kopc...
„Super Boss Monster” przypomina, że chciwość nie popłaca. Ale czy zawsze?
Z perspektywy psychologii zbrodnia to interakcja pomiędzy sprawcą a ofiarą. W czym ta wiedza może pomóc?
Dzieje Programu Manhattan są jedną z kluczowych opowieści XX w. Dobrze, że Jonathan Fetter-Vorm nic z niej nie z...
Czytam różne książki o Ukrainie, ale to „Null” Twardocha jest dla mnie szczególnie ważny.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas