Reklama

„Hutan”: Na początek kwiaty. Jak potem uniknąć łez?

Nie sądźcie gry po instrukcji. W przypadku „Hutana” dopiero kolejne rozgrywki pokazują, z jak ciekawą zabawą logiczną mamy do czynienia.

Publikacja: 13.06.2025 15:20

„Hutan”

„Hutan”

Foto: mat.pras.

Z pogodą w Polsce to nigdy nic nie wiadomo. Niby ciepło, ale deszczowo. Trochę parno, na pozór słoneczko, lecz nie wiadomo, czy zaraz się nie rozpada. Niemniej u innych to dopiero bywa gorączka! Cóż, niektórzy lubią takie klimaty. Tak czy siak, niezależnie od preferencji pogodowych warto czasami przenieść się w zupełnie inne rejony i spróbować poznać odmienne warunki życia. Zwłaszcza gdy można to zrobić w sposób kontrolowany, bez zbędnych niedogodności, w ramach interesującej gry planszowej. „Hutan” umożliwi nam spotkanie z egzotyczną florą i fauną, podczas którego będziemy mieli okazję i pogłówkować, i zdobyć trochę punktów zwycięstwa.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Poranek dnia zagłady”: Komus unicestwiony
Plus Minus
„Tony Hawk’s Pro Skater 3+4”: Dla tych, co tęsknią za deskorolką
Plus Minus
„Gry rodzinne. Jak myślenie systemowe może uratować ciebie, twoją rodzinę i świat”: Rodzina jak wielki zderzacz relacji
Plus Minus
„Ze mną przez świat”: Mogło zostać w szufladzie
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Marcin Mortka: Całkowicie oddany metalowi
Reklama
Reklama