Tylko 99 zł za rok czytania.
Co zyskasz kupując subskrypcję? - możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Aktualizacja: 30.04.2025 05:02 Publikacja: 28.03.2025 16:40
„Ferdydurke”, aut. Witold Gombrowicz, reż. Mariusz Malec, Och-Teatr w Warszawie
Foto: mat.pras.
Teatr, to rzecz zdradliwa, kusi zwięzłością, o ile łatwiej zdawałoby się, dobrnąć do końca ze sztuką, niż z wielostronicową powieścią!” – uważał Gombrowicz. Czytając jego dzienniki i listy, widać, że nie lubił sceny, choć jednocześnie doceniał jej rolę. Nawet więcej – czuł nieuchronność teatru. Kiedy dowiedział się od swego przyjaciela Karola Świeczewskiego, że jeden z teatrów amerykańskich przymierza się do realizacji jego „Ślubu”, zareagował: „Co robić? »Ślub« bez teatru jest jak ryba bez wody – tak, bo to nie tylko dramat pisany dla teatru, ale, przynajmniej w zamierzeniu swoim, to sama wyzwalająca się teatralność istnienia. Mam jednak obawy, że nikt oprócz mnie nie zdoła tego wyreżyserować i że przedstawienie runie z wielkim wstydem moim”.
„Cannes. Religia kina” Tadeusza Sobolewskiego to książka o festiwalu, filmach, artystach, świecie.
„5 grudniów” to powieść wybitna. James Kestrel po prostu zna się na tym, o czym pisze; Hawaje z okresu II wojny,...
„BrainBox Pocket: Kosmos” pomoże poznać zagadki wszechświata i wyćwiczyć pamięć wzrokową.
Naukowcy zastanawiają się, jak rozwijać AI, by zminimalizować szkody moralne.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
„The Electric State” to najsłabsze dzieło w karierze braci Russo i prawdopodobnie najdroższy film w historii Net...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas