„Porwanie Europy”: Odwrócić się od świata

„Porwanie Europy” Sándora Máraiego to zapiski o uroku i pięknie włoskich, szwajcarskich miast, ale też krytyczny obraz kultury z połowy XX wieku.

Publikacja: 30.12.2022 17:00

„Porwanie Europy”, Sándor Márai, przekład i posłowie: Irena Makarewicz, Wydawnictwo Czytelnik

„Porwanie Europy”, Sándor Márai, przekład i posłowie: Irena Makarewicz, Wydawnictwo Czytelnik

Foto: materiały prasowe

W „Porwaniu Europy” autor „Żaru” zawarł refleksje z podróży po Włoszech, Francji i Szwajcarii, którą odbył w 1946 r. Co zajmuje węgierskiego autora? O czym rozmyśla? Ano zwraca w pierwszej kolejności uwagę na marną kondycję literatury i sytuację pisarza w ogóle. Utyskuje na dewaluację inteligentnych treści, na deprecjonowanie ludzi prawdziwie zajętych myśleniem, na niskie standardy swojej współczesności. Ogólnie mało krzepiąco.

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata