Dziś nas jutro zaskoczy

Tkaczyszyn-Dycki zaczyna nowe książki tam, gdzie urywa się wątek poprzedniej. Ciągłość tego poetyckiego świata, jego osadzanie w czasie, wrastanie w krajobraz i polszczyznę – cierpliwe i imponujące. Autor „Kochanki Norwida" kręci się po osi stale oswajanych przez siebie tematów.

Publikacja: 20.09.2019 18:00

Dziś nas jutro zaskoczy

Foto: materiały prasowe

W nowym tomie „Dwie główne rzeki" czytamy o wciąż na nowo podejmowanej próbie ułożenia się z własną, chybotliwą tożsamością. To wiersze o przeszłości, wciąż odpominanej, opowiadanej na nowo. O historii i jej interpretacji zmieniającej się w zależności od punktu widzenia.

Kręci się po wersach dziadek-rezun, matka-banderówka, ojciec – polski nacjonalista. Definiowanie się poprzez narodowość, określanie seksualności i wpisywanie w kulturową tradycję jest kłopotliwe i niejednoznaczne.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Plus Minus
Podcast „Posłuchaj Plus Minus”: AI. Czy Europa ma problem z konkurencyjnością?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Plus Minus
„Psy gończe”: Dużo gadania, mało emocji
Plus Minus
„Miasta marzeń”: Metropolia pełna kafelków
Plus Minus
„Kochany, najukochańszy”: Miłość nie potrzebuje odpowiedzi
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Plus Minus
„Masz się łasić. Mobbing w Polsce”: Mobbing narodowy