Reklama

Zwalniając grupowo płacisz odprawy nawet zatrudnionym terminowo

Firma, która jednego dnia chce rozwiązać umowy z wieloma zatrudnionymi na czas określony, musi wszcząć procedury związane ze zwolnieniami grupowymi.

Publikacja: 08.12.2008 07:17

Zwalniając grupowo płacisz odprawy nawet zatrudnionym terminowo

Foto: Fotorzepa, Krz Krzysztof Łokaj

[b]Takie wnioski wynikają z jednego z ostatnich wyroków Sądu Najwyższego (sygn. II PK 137/08 i II PK 138/08)[/b]. Dotyczył on wrocławskiej spółki Rinf. Firma ta zajmowała się świadczeniem usług informatycznych na rzecz międzynarodowych koncernów. Zatrudniała ponad 200 informatyków – większość na podstawie umowy na czas określony. Po utracie części kontrahentów zapadła decyzja o zwolnieniu części załogi. Jednego dnia spółka rozwiązała więc umowy z kilkudziesięcioma pracownikami za dwutygodniowym wypowiedzeniem.

Między nimi byli Grzegorz G. i Jakub W., którzy jako jedyni zdecydowali się na wystąpienie z pozwem przeciwko byłemu pracodawcy. Zażądali wypłaty odpraw należnych pracownikom tracącym zatrudnienie w trybie zwolnień grupowych oraz odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę.

Kiedy sprawa trafiła do sądu, [b]pracodawca bronił się, że zawarł w tych umowach klauzulę zezwalającą na ich rozwiązanie z dwutygodniowym wypowiedzeniem[/b], zgodnie z art. 33 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link]. Takie zwolnienie według art. 30 § 4 k.p. nie wymaga zaś wskazania przyczyny wypowiedzenia umowy. Firma nie widziała także potrzeby wszczynania procedury zwolnień grupowych, która jej zdaniem nie miała tu zastosowania.

[srodtytul]Nie ma wątpliwości[/srodtytul]

Sprawa trafiła do Sądu Najwyższego. W ubiegłotygodniowym wyroku stwierdził on, że w tym wypadku ma zastosowanie ustawa o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (potocznie zwana ustawą o zwolnieniach grupowych).

Reklama
Reklama

[b]SN przypomniał, że zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 2 grudnia 2008 r. (sygn. P 48/08) pracodawca nie musi uzasadniać pojedynczego wypowiedzenia umowy o pracę zawartej na czas określony. Jednakże w razie wypowiadania tych umów w trybie podlegającym procedurze zwolnień grupowych firma musi wypłacić takim pracownikom odprawy.[/b] Sądy mogą wówczas badać, czy wszystko przebiegało prawidłowo. Jak stwierdził SN, w tym wypadku firma nie przestrzegała koniecznych procedur związanych ze zwolnieniami grupowymi.

W wyniku wyroku Grzegorz G. i Jakub W. otrzymają więc należne im odprawy w wysokości jednomiesięcznej pensji oraz odszkodowania za rozwiązanie ich umów niezgodnie z prawem – w wysokości trzymiesięcznego wynagrodzenia.

[srodtytul]Trzeba konsultować[/srodtytul]

Oznacza to więc, że jeśli pracodawca zatrudniający powyżej 20 pracowników zdecyduje się na zwolnienie takich osób, musi najpierw dochować odpowiednich procedur.

Jeżeli więc firma zatrudniająca np. 100 osób zechce zwolnić w ciągu 30 dni co najmniej dziesięć z nich, musi zacząć od konsultacji z działającymi w firmie związkami zawodowymi lub innymi reprezentantami pracowników. Chodzi w nich o to, by ograniczyć lub uniknąć zwolnień, a jeśli to niemożliwe, wypracować korzystne warunki – przede wszystkim finansowe – rozstania. O zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych musi wiedzieć odpowiednio wcześnie powiatowy urząd pracy, aby mógł podjąć działania na rzecz szybkiego znalezienia pracy dla tych osób.

W wypadku większych firm limity są wyższe. Gdy firma zatrudnia od 100 do 300 pracowników, wynosi on 10 proc. załogi. Jeśli w firmie pracuje powyżej 300 pracowników, procedury zwolnień grupowych trzeba uruchomić w razie zwalniania powyżej 30 osób.

Reklama
Reklama

[ramka][b]Komentuje Katarzyna Dulewicz, partner w CMS Cameron McKenna[/b]

Paradoksalnie, mimo iż umowa na czas określony nie wymaga podawania przyczyny wypowiedzenia, należy stosować ustawę o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników. Jej przepisy należy traktować jako lex specialis w stosunku do ogólnych przepisów kodeksu pracy. Wówczas, gdy przyczyną zwolnienia jest np. reorganizacja firmy, trzeba wypłacić pracownikowi odprawę. Jeśli dotyczy to większej liczby osób, to tak jak w wypadku wręczania wypowiedzeń zmieniających należy zastosować procedurę zwolnień grupowych. Obecnie coraz więcej pracodawców decyduje się na zwolnienia pracowników w celu obniżenia kosztów działalności lub reorganizacji. [/ramka]

[b]Takie wnioski wynikają z jednego z ostatnich wyroków Sądu Najwyższego (sygn. II PK 137/08 i II PK 138/08)[/b]. Dotyczył on wrocławskiej spółki Rinf. Firma ta zajmowała się świadczeniem usług informatycznych na rzecz międzynarodowych koncernów. Zatrudniała ponad 200 informatyków – większość na podstawie umowy na czas określony. Po utracie części kontrahentów zapadła decyzja o zwolnieniu części załogi. Jednego dnia spółka rozwiązała więc umowy z kilkudziesięcioma pracownikami za dwutygodniowym wypowiedzeniem.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Matura i egzamin ósmoklasisty
Nadchodzi najpoważniejsza zmiana w polskiej ortografii od kilkudziesięciu lat
Nieruchomości
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok ws. zasiedzenia służebności przesyłu
Dobra osobiste
Dziennikarka TVP ofiarą pomówień wspomaganych przez AI. Jak walczyć z oczernianiem?
Prawo w Polsce
Jest pierwsze weto. Karol Nawrocki mówi o „szantażu wobec społeczeństwa"
Matura i egzamin ósmoklasisty
CKE podała terminy egzaminów w 2026 roku. Zmieni się też harmonogram ferii
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama