[b]Tak orzekł WSA w Warszawie 29 czerwca 2009 r. (III SA/ Wa 511/09).[/b]
Spółka celowa (deweloper) finansowała swoje przedsięwzięcie kredytami bankowymi i pożyczkami od udziałowców. Powzięła wątpliwość, w jaki sposób powinna wykazywać w zeznaniach podatkowych koszty ich obsługi.
Zwróciła się do ministra finansów o udzielenie interpretacji. Jej zdaniem koszty z tym związane są bezpośrednimi kosztami uzyskania przychodu i powinny być potrącone w roku podatkowym, w którym spółka uzyskała przychód ze realizowanej inwestycji.
Organ podatkowy zgodził się ze stanowiskiem spółki jedynie częściowo. Uznał, że koszty poniesione w związku z zaciągnięciem kredytów inwestycyjnych i pożyczek mogą być uznane za koszty podatkowe spółki celowej, której jedyny przychód pochodzi ze sprzedaży realizowanego przedsięwzięcia. Nie są one jednak kosztami bezpośrednimi i do ich potrącenia należy zastosować metodę kasową, zgodnie z którą wydatki należy potrącić już w dacie poniesienia.
Spółka zaskarżyła interpretację do WSA. Sąd ją uchylił. Stwierdził, że [b]koszty związane z obsługą kredytów inwestycyjnych i pożyczek są kosztami bezpośrednimi spółki celowej i można je uznać za koszty uzyskania przychodów oraz potrącić w roku podatkowym, w którym spółka uzyskała przychód ze zrealizowanego przedsięwzięcia.[/b] Przepisy celowo nie definiują, kiedy koszty mają charakter bezpośredni. Ustawodawca pozostawił to ocenie podatnika i organów podatkowych, z uwzględnieniem okoliczności konkretnej sprawy.