Tylko pobyt w konkretnej placówce uprawnia podatnika do ulgi

Aby można było odliczyć od dochodu wydatki poniesione w związku z rehabilitacją, placówka, w której przebywa podatnik, musi być zaliczona do zakładu lecznictwa uzdrowiskowego, rehabilitacji leczniczej, opiekuńczo-leczniczego i pielęgnacyjno - opiekuńczego

Aktualizacja: 03.12.2009 07:18 Publikacja: 03.12.2009 05:00

Tylko pobyt w konkretnej placówce uprawnia podatnika do ulgi

Foto: Fotorzepa, Maciej Kaczanowski Maciej Kaczanowski

[b]Tak wynika z wyroku NSA z 25 listopada 2009 r., II FSK 1008/08[/b]

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

Naczelnik urzędu skarbowego zakwestionował prawidłowość wykazanego przez skarżącą w korekcie zeznania o wysokości dochodu osiągniętego w 2005 r. odliczenia od dochodu wydatków na cele rehabilitacyjne. Nie pomogło odwołanie do izby skarbowej. Podatniczka wniosła więc skargę do sądu, który ją oddalił.

Uznał, że wprowadzona 1 stycznia 2004 r. nowelizacja ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ograniczyła zakres wydatków podlegających odliczeniu nie tylko przez wyłączenie części podmiotów (placówek), ale też poprzez jednoznaczne wskazanie podmiotów, w których pobyt łączy się z odliczeniem od dochodu.

Sąd podkreślił, że z uwagi na fakt, iż w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=80474]ustawie o PIT[/link] brak jest definicji powyższych placówek, należy posiłkować się przepisami ustawy o zakładach opieki zdrowotnej oraz ustawy o lecznictwie uzdrowiskowym, uzdrowiskach i obszarach ochrony uzdrowiskowej oraz o gminach. Sąd pierwszej instancji stwierdził, że cechą wspólną wszystkich zakładów opieki zdrowotnej, umożliwiającą ustalenie takiego ich statusu, jest wpis do rejestru tych zakładów.

Dlatego też, wbrew twierdzeniom skarżącej, nie sama nazwa „zakład”, lecz potwierdzona brakiem wpisu do tego rejestru okoliczność, że Dom Opieki F nie jest zakładem opieki zdrowotnej, stanowiła podstawę zakwestionowania dokonanego przez skarżącą odliczenia od dochodu. Podatniczka złożyła skargę kasacyjną do NSA.

[srodtytul]- Skąd to rozstrzygnięcie[/srodtytul]

Sąd jednak ją oddalił. Stwierdził, że nie ma uzasadnionych podstaw. Jego zdaniem, aby można było odliczyć od dochodu wydatki poniesione przez skarżącą, placówka, w której przebywała, musiałaby być zaliczona do jednej z kategorii zakładów wymienionych we wspomnianych wcześniej przepisach (zakładzie lecznictwa uzdrowiskowego, rehabilitacji leczniczej, opiekuńczo-leczniczych i pielęgnacyjno-opiekuńczych). [b]Istotna jest więc kwalifikacja danej placówki do jednej z kategorii.[/b]

Słusznie wskazał sąd pierwszej instancji, że [b]wobec braku zdefiniowania w ustawie o PIT wskazanych pojęć organy podatkowe, w celu wyjaśnienia ich znaczenia, posiłkowały się przepisami ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Stanowisko takie znajduje oparcie w doktrynie.[/b]

Ustalenia dokonane w toku postępowania podatkowego wykazały, że placówka, w której przebywała skarżąca, nie jest wpisana do rejestru zakładów opieki zdrowotnej, a podstawą jej działania jest ustawa o pomocy społecznej. Rzeczą oczywistą jest, że cel i zakres działań zakładów powołanych na podstawie ustawy o pomocy społecznej i ustawy o zakładach opieki zdrowotnej jest inny.

[b]Tak wynika z wyroku NSA z 25 listopada 2009 r., II FSK 1008/08[/b]

[srodtytul]Jaki był problem[/srodtytul]

Pozostało jeszcze 96% artykułu
Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr