Prezes polskiego krajowego organu regulacyjnego (KOR) w 2006 r. nałożył na Polską Telefonię Cyfrową karę w wysokości 100tys. zł za stosowanie jednorazowej opłaty 122 zł przy przenoszeniu numeru telefonicznego. Uznał, że było to naruszenie ustawy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=16959F8FD6A31377E87E2DB60774F248?id=174502]Prawo telekomunikacyjne[/link], gdyż opłata zniechęcała abonentów PTC do korzystania z prawa do przeniesienia numeru.
PTC wniosła odwołanie do sądu. Spółka twierdziła, że opłata nie może być ustalana w oderwaniu od kosztów, jakie ponosi w związku z wdrażaniem nowej usługi.
Sprawa trafiła w końcu do Sądu Najwyższego, który zwrócił się do Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu o udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy KOR ma obowiązek uwzględniać przy ocenie zniechęcającego charakteru opłaty pobieranej od abonentów za przenoszenie numerów koszty ponoszone przez operatorów sieci telefonii ruchomej.
Trybunał Sprawiedliwości przypomniał wczoraj, że prawo do przenoszenia numerów ma na celu zniesienie przeszkód w dokonywaniu przez abonentów swobodnego wyboru w szczególności między operatorami sieci telefonii ruchomej, a przez to zapewnienie rozwoju skutecznej konkurencji na rynku usług telefonicznych. Dodał, że ceny połączeń wzajemnych związanych ze świadczeniem usługi przenoszenia numerów powinny być ustalane na podstawie kosztów, a bezpośrednie obciążenia abonentów, jeśli są, nie powinny zniechęcać do korzystania z dodatkowych usług.
Ponoszone przez operatora koszty połączeń wzajemnych oraz wysokość pobieranej od abonenta opłaty są, co do zasady, powiązane. Umożliwia to osiągnięcie kompromisu między interesami abonentów a interesami operatorów.