Arbitraż ustali nieważność lub nieistnienie umowy

Kontrahenci mogą poddać pod rozstrzygnięcie sądu polubownego także spór o ustalenie, że umowa nie istnieje lub że jest nieważna

Publikacja: 07.09.2010 04:55

Arbitraż ustali nieważność lub nieistnienie umowy

Foto: www.sxc.hu

Taką tezę, istotną dla sądownictwa arbitrażowego, sformułował [b]Sąd Najwyższy (sygn. I CSK 670/09)[/b] na tle sporu spółki z o.o. DREWIT z BRE Bank SA.

Adwersarzy łączyła umowa ramowa podpisana w lipcu 2007 r. Dotyczyła zasad zawierania, potwierdzania i rozliczania transakcji rynku finansowego, których wykaz zamieszczony został w załączniku nr 1. Wykazem tym objęto m.in. transakcje sprzedaży i odkupu opcji walutowych.

W umowie ramowej znalazł się zapis na sąd polubowny; spory z niej wynikające miał rozstrzygać Sąd Polubowny przy Związku Banków Polskich.

Przedmiotem sporu stały się ustalone w sierpniu 2008 r. w formie przewidzianej w umowie ramowej zasady transakcji obejmującej sprzedaż przez DREWIT bankowi 24 opcji walutowych CALL oraz kupna przez DREWIT od banku 24 opcji walutowych PUT, które bank rozliczał na rachunku tej spółki od września 2008r.

Opcja przyznająca prawo do kupna waluty bazowej kursu walutowego nazywana jest opcją kupna (CALL). Z kolei opcja przyznająca prawo do sprzedaży waluty bazowej kursu walutowego nazywana jest opcją sprzedaży (PUT).

Spółka wystąpiła przeciwko bankowi do sądu cywilnego, by ustalił nieistnienie ewentualnie stwierdził nieważność umów sprzedaży opcji walutowych z sierpnia 2008 r. Bank zarzucił, że droga sądowa jest niedopuszczalna, ponieważ spory, jakie mogą wyniknąć z tych umów, zostały w nich poddane pod rozstrzygnięcie sądu polubownego (zapis na sąd polubowny).

Sąd I instancji uwzględnił ten zarzut i pozew spółki odrzucił. Sąd II instancji zaakceptował to rozstrzygnięcie. W jego ocenie do spornej transakcji mają zastosowanie postanowienia umowy ramowej z lipca 2007 r., w tym zawarty w niej zapis na sąd polubowny.

W skardze kasacyjnej DREWIT przekonywała, że zapisem takim nie można objąć żądania ustalenia nieistnienia umowy lub stwierdzenia jej nieważności. Słowem, twierdziła, że taki spór nie ma tzw. zdolności (zdatności arbitrażowej), a ta związana jest w myśl art. 1157 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CB4381116B76FC8FF2A8431F838C0DFD?id=70930]kodeksu postępowania cywilnego[/link], z tzw. zdatnością ugodową. Zapisano w nim, że jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, strony mogą poddać pod rozstrzygnięcie sądu polubownego spory o prawa majątkowe lub o prawa niemajątkowe mogące być przedmiotem ugody sądowej. Nie dotyczy to tylko spraw o alimenty.

SN oddalił skargę kasacyjną. Stwierdził – inaczej niż utrzymywała spółka DREWIT – że [b]pod rozstrzygnięcie sądu polubownego można poddać także spór o ustalenie nieistnienia umowy lub stwierdzenie jej nieważności[/b].

W uzasadnieniu zaznaczył m.in, że na pewno mógłby zakończyć się ugodą sądową spór o świadczenie z umowy, a zatem spór ten ma bez wątpienia zdatność arbitrażową. W takiej zaś sprawie sąd arbitrażowy bada przede wszystkim kwestię istnienia, a następnie ważności stosunku prawnego, z którego żądane świadczenie wynika. Nie sposób więc przyjąć, że nie jest do tego uprawniony w sprawie o ustalenie nieistnienia umowy lub stwierdzenia jej nieważności.

To ostatnie nie jest aktem jurysdykcyjnym o szczególnej doniosłości, do którego podjęcia powinien być kompetentny wyłącznie sąd państwowy – tłumaczy SN. Ustawodawca przy nowelizacji postępowania arbitrażowego chciał przyznać stronom szerokie uprawnienia w poddawaniu sporu sądowi polubownemu.

Taką tezę, istotną dla sądownictwa arbitrażowego, sformułował [b]Sąd Najwyższy (sygn. I CSK 670/09)[/b] na tle sporu spółki z o.o. DREWIT z BRE Bank SA.

Adwersarzy łączyła umowa ramowa podpisana w lipcu 2007 r. Dotyczyła zasad zawierania, potwierdzania i rozliczania transakcji rynku finansowego, których wykaz zamieszczony został w załączniku nr 1. Wykazem tym objęto m.in. transakcje sprzedaży i odkupu opcji walutowych.

Pozostało 87% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów