Inwestor nie odpowiada za umowy sprzedaży zawarte przez wykonawcę

Jeśli dostarczone przez podwykonawcę materiały nie zostały użyte na budowie prowadzonej na rzecz inwestora, to obowiązek zapłaty za nie obciąża wyłącznie wykonawcę

Publikacja: 02.12.2008 07:17

Inwestor nie odpowiada za umowy sprzedaży zawarte przez wykonawcę

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

[b]Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego (sygn. I CSK 106/08)[/b]. Sprawa dotyczy inwestycji prowadzonej przez J.W. Construction Holding SA. Jej realizację firma ta powierzyła w umowie o roboty budowlane zawartej w sierpniu 2004 r. spółce Concept jako (generalnemu) wykonawcy.

[srodtytul]Dostawa i montaż stolarki [/srodtytul]

W umowie o roboty budowlane między inwestorem a wykonawcą znalazło się upoważnienie dla wykonawcy do powierzenia określonych robót wskazanym w niej podwykonawcom. Jednym z nich była spółka z o.o. Awiga, która miała wykonać i zamontować stolarkę okienną i drzwiową. Umowa o dostawę i montaż stolarki, zawarta z tą spółką przez wykonawcę 22 kwietnia 2005 r., została 25 maja 2005 r. zaakceptowana przez inwestora.

14 grudnia 2005 r. podwykonawca wystawił generalnemu wykonawcy cztery faktury nawiązujące do umowy z 22 kwietnia. Jedna z nich, opiewająca na 164 tys. zł, dotyczyła 249 okien dostarczanych przez podwykonawcę na budowę od 9 do 14 grudnia. Wykonawca zaakceptował faktury, ale ich nie zapłacił, ponieważ nie otrzymał zapłaty od inwestora. Wcześniej, 6 grudnia 2005 r., złożył inwestorowi oświadczenie o odstąpieniu od zawartej z nim w sierpniu 2004 r. umowy o roboty budowlane. Komisja powołana przez inwestora i wykonawcę dokonała inwentaryzacji robót. W jej protokole wykazane zostały m.in. niewybudowane okna dostarczone przez Awigę.

W marcu 2006 r. wykonawca w umowie przelewu scedował na tę spółkę wierzytelności wobec inwestora na łączną kwotę 293 tys. zł, odpowiadającą należnościom wynikającym ze wspomnianych czterech faktur związanych z umową z 22 kwietnia.

Ponieważ inwestor odmówił zapłaty, Awiga wystąpiła przeciw niemu do sądu. Sąd I instancji w nakazie zapłaty zasądził na rzecz spółki całą kwotę, a sąd II instancji zaakceptował ten wyrok. Oba przyjęły, że w sprawie ma zastosowanie art. 647[sup]1[/sup] § 5 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link].

J. W. Construction zgodziło się z wyrokami w części odpowiadającej trzem fakturom za okna, które zostały zamontowane i stały się częścią składową budynku. W skardze kasacyjnej zarzuciło naruszenie art. 647[sup]1[/sup] § 5 k.c., ale tylko w części dotyczącej zasądzenia 164 tys. zł z faktury dotyczącej 249 okien. Twierdziło, że [b]nie dotyczy ona umowy o roboty budowlane, lecz umowy sprzedaży zawartej między podwykonawcą a wykonawcą,[/b] a do takich umów przepis ten nie ma zastosowania. Pełnomocnik J. W. Construction argumentował, że akceptacja umowy z 22 kwietnia 2005 r. dotyczyła tylko tej jej części, w której była ona umową o roboty budowlane.

[srodtytul]Okna niewybudowane – roboty niewykonane [/srodtytul]

SN uwzględnił skargę kasacyjną i uchylił zaskarżony wyrok w części oddającej apelację J. W. Construction co do 164 tys. zł.

– Zarzut naruszenia art. 647[sup]1[/sup] § 5 k.c. okazał się trafny – mówił sędzia Kazimierz Zawada. – Spór dotyczy przesłanek odpowiedzialności solidarnej przewidzianej w tym przepisie. Odpowiedzialność ta wchodzi w rachubę, jeśli została zawarta umowa o roboty budowlane między inwestorem i generalnym wykonawcą, oddzielna umowa o dzieło między wykonawcą i podwykonawcą i gdy inwestor wyraził zgodę na zawarcie tej umowy.

– Umowę z 22 kwietnia 2005 r. mimo jej dziwnej nazwy można uznać za umowę o dzieło – mówił sędzia. – Jednakże [b]inwestor odpowiada na podstawie art. 647[sup]1[/sup] § 5 k.c., jeśli świadczenie z takiej umowy zostało wykonane.[/b] Byłoby tak, gdyby okna zamówione przez wykonawcę podwykonawca zamontował. Ponieważ tak się nie stało, mamy taki stan jak w wypadku umowy kupna, której art. 647[sup]1[/sup] § 5 k.c. nie dotyczy. Objęte są nim tylko umowy o roboty budowlane i o dzieło zawarte za zgodą inwestora między wykonawcą a podwykonawcą – stwierdził sędzia.

Awiga mogłaby więc w tym wypadku żądać zapłaty za dostarczone, a niewybudowane okna tylko od swojego bezpośredniego kontrahenta – wykonawcy, spółki Concept.

[ramka][srodtytul]Kontrakt z podwykonawcą za zgodą[/srodtytul]

- Do zawarcia umowy przez wykonawcę (generalnego wykonawcę) z podwykonawcą wymagana jest w myśl art. 647[sup]1[/sup] § 2 k.c. zgoda inwestora, a do zawarcia umowy podwykonawcy z dalszym podwykonawcą – wykonawcy i inwestora (art 647[sup]1[/sup] § 3 k.c.). Te umowy muszą mieć formę pisemną (art. 647[sup]1[/sup] § 4 k.c.), inaczej są nieważne.

- W art. 464[sup]1[/sup] § 5 k.c. zapisano, że „Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę”. Solidarność oznacza, że podwykonawcy wolno, według swego wyboru, domagać się zapłaty – w całości lub w części – jednocześnie od swego bezpośredniego kontrahenta, tj. wykonawcy (generalnego wykonawcy), oraz od inwestora lub też od jednego z nich. [/ramka]

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=i.lewandowska@rp.pl]i.lewandowska@rp.pl[/mail]

[b]Tak wynika z wyroku Sądu Najwyższego (sygn. I CSK 106/08)[/b]. Sprawa dotyczy inwestycji prowadzonej przez J.W. Construction Holding SA. Jej realizację firma ta powierzyła w umowie o roboty budowlane zawartej w sierpniu 2004 r. spółce Concept jako (generalnemu) wykonawcy.

[srodtytul]Dostawa i montaż stolarki [/srodtytul]

Pozostało 94% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów