Karsznicki: Ryzykowne odstąpienie od mandatu

Zbyt szeroka interpretacja art. 231 § 2 kodeksu karnego powoduje, że surowiej może być karane niewręczenie mandatu bez korzyści majątkowej niż w zamian za łapówkę – pisze prokurator Krzysztof Karsznicki.

Publikacja: 29.05.2013 08:55

Zbyt szeroka interpretacja art. 231 § 2 kodeksu karnego powoduje, że surowiej może być karane odstąp

Zbyt szeroka interpretacja art. 231 § 2 kodeksu karnego powoduje, że surowiej może być karane odstąpienie od mandatu niż łapówka

Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Red

W art. 231 § 1 kodeksu karnego określono przestępstwo polegające na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, będące działaniem na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Przestępstwo to jest zagrożone karą pozbawienia wolności do trzech lat.

Jeżeli sprawca takiego przestępstwa działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, popełnia przestępstwo zagrożone karą surowszą, a mianowicie od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Przepisu art. 231 § 2 k.k. nie stosuje się, jeżeli czyn wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 228 k.k., a więc łapownictwa biernego. W takiej sytuacji czyn kwalifikuje się wyłącznie z art. 228 k.k.

Jeżeli na przykład funkcjonariusz policji kontrolując kierowcę samochodu dopatrzy się z jego strony wykroczenia i zamiast ukarania mandatem odstąpi od tej czynności w zamian za wręczenie mu określonej kwoty pieniężnej, popełnia przestępstwo w postaci łapownictwa biernego, opisanego w art. 228 k.k.

Co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Te ostatnie pojawiają się jednak w sytuacji, gdy funkcjonariusz policji zatrzymuje kierowcę samochodu z powodu popełnienia wykroczenia, ale pod wpływem jego próśb i „błagania o litość" odstępuje od jego ukarania i pozwala mu odjechać. Okazuje się, że niektórzy prokuratorzy, a także sędziowie, zachowania takie kwalifikują z art. 231 § 2 k.k. (zamiast z art. 231 § 1 k.k.) uznając, że funkcjonariusz policji działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Powołują się przy tym na definicję korzyści majątkowej lub osobistej, opisaną w art. 115 § 4 k.k., według której korzyścią majątkową lub osobistą jest korzyść zarówno dla siebie, jak i dla kogo innego. W tym wypadku argumentują, że przecież korzyść majątkową odniósł kierowca samochodu.

Policjant, który pozwala odjechać kierowcy bez mandatu, naraża się na odpowiedzialność

Taka karkołomna interpretacja przepisu musi budzić powszechne zdziwienie. Jak wobec tego zinterpretować art. 264a k.k., nakładający odpowiedzialność karną na osobę, która w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej umożliwia lub ułatwia innej osobie pobyt na terytorium Polski wbrew przepisom ustawy? Czy osoba, która kierując się jedynie współczuciem przyjmuje do własnego mieszkania cudzoziemca i nie pobiera za to żadnej zapłaty, popełnia przestępstwo? Warunkiem niezbędnym dla bytu tego przestępstwa jest przecież działanie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. Czy i tutaj uznamy, że przestępstwo zaistniało, ponieważ korzyść odniósł cudzoziemiec, któremu zapewniliśmy bezinteresownie zakwaterowanie? Oczywiście, że nie. Gdyby tak było, znamiona „w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej" w tym przepisie nie byłyby zupełnie potrzebne. Na tym przykładzie najlepiej widać, do czego prowadzi nadinterpretacja definicji korzyści majątkowej lub osobistej w kontekście omawianego przepisu.

Warto również zwrócić uwagę na to, że zachowanie sprawcy przestępstwa opisanego w art. 231 § 2 k.k. musi charakteryzować zamiar bezpośredni o szczególnym zabarwieniu (dolus coloratus). Zgodnie z redakcją przepisu sprawca działa przede wszystkim w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej. To jest jego nadrzędny cel.

Czy rzeczywiście w zachowaniu funkcjonariusza policji odnajdujemy taki czynnik wolicjonalny? Są to przecież przypadki, gdzie z inicjatywą odstąpienia od ukarania występują kierowcy, a nie funkcjonariusze policji. Jak więc można mówić o działaniu dyktowanym chęcią osiągnięcia korzyści majątkowej?

Gdyby przytoczone argumenty okazały się niewystarczające, proponuję na koniec porównanie dwóch zachowań określonych w kodeksie karnym jako przestępstwa i grożących za nie kar. Przyjęcie korzyści majątkowej przez funkcjonariusza w zamian za odstąpienie od ukarania mandatem jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Gdybyśmy uznali, że funkcjonariusz, który odstępuje od wystawienia mandatu i nie przyjmuje za to żadnej korzyści majątkowej lub osobistej, popełnia przestępstwo z art. 231 § 2 k.k, jego czyn byłby zagrożony karą pozbawienia wolności od roku do 10 lat (a więc surowiej).

Przy takiej interpretacji art. 231 § 2 k.k. okazałoby się, że ustawodawca bardziej piętnuje zachowanie polegające na zwykłym odstąpieniu od wręczenia mandatu, niż zachowanie polegające na odstąpieniu od wręczenia mandatu w zamian za łapówkę.

Taka sytuacja wręcz zachęcałaby funkcjonariuszy policji do żądania łapówki, skoro surowsza odpowiedzialność groziłaby im za zwykłe niedopełnienie obowiązków bez osiągania przez nich korzyści majątkowej.

Dr Krzysztof Karsznicki jest prokuratorem Prokuratury Generalnej

W art. 231 § 1 kodeksu karnego określono przestępstwo polegające na przekroczeniu uprawnień lub niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego, będące działaniem na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Przestępstwo to jest zagrożone karą pozbawienia wolności do trzech lat.

Jeżeli sprawca takiego przestępstwa działa w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, popełnia przestępstwo zagrożone karą surowszą, a mianowicie od roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Pozostało 90% artykułu
Opinie Prawne
Iwona Gębusia: Polsat i TVN – dostawcy usług medialnych czy strategicznych?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Mirosław Wróblewski: Ochrona prywatności i danych osobowych jako prawo człowieka
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Święczkowski nie zmieni TK, ale będzie bardziej subtelny niż Przyłębska
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Biznes umie liczyć, niech liczy na siebie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Michał Romanowski: Opcja zerowa wobec neosędziów to początek końca wartości