Imprezy masowe: Walka z pseudokibicami na meczu

Po wiosennych wydarzeniach w polskiej piłce nożnej, gdzie głównymi aktorami medialnych newsów byli nie piłkarze, a pseudokibice, pełną parą ruszyła praca nad zmianą prawa regulującego organizację i przebieg imprez masowych, jakimi są mecze piłkarskie

Publikacja: 24.08.2011 14:30

Imprezy masowe: Walka z pseudokibicami na meczu

Foto: Fotorzepa/Piotr Nowak

Red

Obecnie w Sejmie rozpoznawane są dwa projekty nowelizacji stosownych przepisów.

Z całą pewnością wszelkie propozycje zmian zasługują na zainteresowanie i analizę, zwłaszcza w świetle zbliżającego się Euro 2012. Już samo ich pojawienie się jest niezwykle pozytywne, są one bowiem pierwszym konkretnym krokiem zmierzającym do wyeliminowania chuligaństwa z polskich stadionów. Usuwają one również część absurdów prawnych, które w praktyce ośmieszały system bezpieczeństwa meczów piłkarskich.

Zakaz stadionowy

Dla wyeliminowania jakichkolwiek wątpliwości terminologicznych, już na wstępie należy wspomnieć, że polskie prawo rozróżnia dwa rodzaje zakazów stadionowych – tzw. klubowe zakazy stadionowe oraz zakazy sądowe. Pierwsze z wymienionych są nakładane przez kluby piłkarskie, będące organizatorami meczów, w trybie ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Natomiast zakazy sądowe są to szczególnego rodzaju środki karne nakładane przez sądy powszechne na podstawie i w trybie przepisów prawa karnego i procedury karnej.

Zakres obowiązywania zakazów

Autorzy projektów nowelizacji przewidzieli istotne zmiany w zakresie obu rodzajów zakazów. Jeśli chodzi o zakazy klubowe, pozytywnie ocenić należy rozszerzenie zakresu ich zastosowania również na mecze wyjazdowe z udziałem drużyny nakładającej taki zakaz (a nie tylko na mecze na własnym stadionie, jak dzieje się dotychczas). Wydaje się natomiast, że zakazy te byłyby w pełni skuteczne, gdyby dotyczyły dodatkowo meczów innych organizatorów, tj. innych klubów piłkarskich, jak również związku piłkarskiego (będącego organizatorem m.in. rozgrywek Pucharu Polski oraz meczów kadry narodowej) czy spółki Ekstraklasa S.A. Można nawet rozważać zasadność zrównania zakresu obowiązywania zakazów klubowych z proponowanymi w projektach nowelizacji zakazami sądowymi.

Te ostatnie bowiem rozciągać się mają na wszelkie imprezy masowe, w tym wszystkie mecze piłkarskie, zarówno własnej drużyny, jak i innych drużyn lub kadry narodowej. Będą obejmować nawet zagraniczne mecze wyjazdowe polskich drużyn klubowych i kadry narodowej. Co więcej, ich zakresem objęte mają być również imprezy masowe o charakterze pozasportowym.

Dla usprawnienia działania „uniwersalnego zakazu klubowego" korzystnym rozwiązaniem byłoby przyznanie możliwości nakładania zakazów stadionowych przez związek piłkarski. Zakazy te odpowiadałyby co do zakresu i charakteru zakazom klubowym oraz mogłyby być wpisywane do bazy orzeczonych zakazów stadionowych. W przeważającej mierze dotyczyłyby meczów kadry narodowej.

Czas obowiązywania zakazów

Problemem odrębnym od kwestii zakresu przedmiotowego zakazów stadionowych jest okres ich obowiązywania. W chwili obecnej zakaz klubowy może być nałożony na okres maksymalnie dwóch lat, zaś zakaz sądowy – od dwóch do sześciu lat. Stoimy na stanowisku, że okresy trwania obu rodzajów zakazów mogłyby być ujednolicone do poziomu obecnej regulacji zakazu sądowego.

Ponadto, w przypadku recydywy oraz w razie wystąpienia szczególnie uzasadnionych przesłanek powinna zostać wprowadzona możliwość nałożenia zakazu dożywotniego. Środek taki przewidują już projekty nowelizacji w przypadku zakazów sądowych. Wydaje się, że zapewnienie również klubom możliwości korzystania z tak surowego środka stanowiłoby skuteczną metodę walki z chuligaństwem, a sama możliwość nałożenia takiej kary pełniłaby funkcję prewencyjną. Taki system sprawdził się w innych krajach, m.in. w Anglii, gdzie dożywotnie zakazy stadionowe są na porządku dziennym.

Dodać przy tym należy, że projekty nowelizacji przewidują wprowadzenie obowiązku nakładania sądowego zakazu stadionowego na recydywistów, podczas gdy do tej pory w stosunku do recydywistów orzeczenie zakazu było fakultatywne, czyli oparte na normalnych zasadach. Zmiana ta istotnie wzmocniłaby charakter prewencyjny omawianych środków.

W naszej ocenie niezależnie od klasycznych sądowych zakazów stadionowych, do procedury karnej powinien zostać wprowadzony nowy szczególny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego zakazu wstępu na enumeratywnie wymienione imprezy masowe. Jako środek typowo zapobiegawczy, powinien on być nakładany już przez organy postępowania przygotowawczego (np. w ramach śledztwa).

Zakazy stadionowe – egzekucja

Niezależnie od zmian konstrukcyjnych zakazów stadionowych, jedynie ich bezwzględne przestrzeganie może przynieść zamierzony skutek w postaci zapewnienia bezpieczeństwa podczas sportowych imprez masowych. Na chwilę obecną brakuje spójnych regulacji pozwalających osiągnąć ten cel.

Wspomniane projekty nowelizacji stanowią krok w dobrym kierunku. Przewiduje się stworzenie globalnego systemu identyfikacji kibiców piłkarskich, który, w odróżnieniu od systemu obecnie funkcjonującego, obejmowałby informacje dotyczące nałożonych na kibiców zakazów stadionowych, zarówno sądowych, jak i klubowych, oraz inną dokumentację z pobytu kibica na stadionie piłkarskim.

Na chwilę obecną podobny system już obowiązuje, niemniej jednak, o dziwo, nie zawiera on danych dotyczących zakazów stadionowych, co czyni go całkowicie bezużytecznym z punktu widzenia zwalczania chuligaństwa. Dlatego uważamy, że sprawne funkcjonowanie takich systemów jest całkowicie uzależnione od rzetelności klubów piłkarskich i sądów przy wprowadzaniu do nich stosownych danych. W naszej ocenie nowelizacja przepisów powinna więc swoim zakresem objąć także zasady wprowadzania danych do systemu. O ile w przypadku sądów kwestia ma charakter wewnątrzorganizacyjny i dotyczy przyjęcia odpowiedniej pragmatyki służbowej, to w przypadku klubów brak niezwłocznego wprowadzenia informacji o nałożeniu zakazu stadionowego powinien stanowić wykroczenie karane surową karą pieniężną.

Ponadto, system identyfikacji kibiców powinien być prowadzony przez związek piłkarski jako podmiot sprawujący ogólny zarząd nad organizacją rozgrywek piłkarskich w Polce. Co więcej, dostęp do systemu powinien przysługiwać, oprócz klubów piłkarskich, również Policji, wojewodzie oraz innym podmiotom uprawnionym do nadzorowania bezpieczeństwa imprez masowych.

Słusznym rozwiązaniem wydaje się, proponowane przez Autorów projektów nowelizacji, wprowadzenie obowiązkowej elektronicznej karty kibica, uprawniającej do zakupu karnetów sezonowych i rocznych, a także pojedynczych biletów na mecze piłkarskie. W ten sposób zapewniona zostanie odpowiednia kontrola kupujących bilety oraz możliwość weryfikacji i wprowadzenia ich danych do globalnego systemu identyfikacji kibiców piłkarskich.

W projektach nowelizacji pojawia się kilka propozycji nadania skuteczności zakazom stadionowym poprzez zapewnienie, że objęty nimi kibic nie pojawi się na stadionie podczas meczu. Połączenie sądowego zakazu stadionowego z obowiązkami osobistego stawiennictwa w jednostce organizacyjnej Policji lub miejscu wskazanym przez komendanta Policji wymaga doprecyzowania, jak długo osoba ma pozostać w danym miejscu. Z drugiej strony, konieczność zdeponowana paszportu lub dowodu osobistego na czas trwania masowej imprezy sportowej za granicami kraju ocenić należy pozytywnie. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się proponowane wprowadzenie dozoru elektronicznego dla osób z sądowymi zakazami stadionowymi.

Nowe przestępstwa i wyższe sankcje

Przy okazji zmian koncepcyjnych dotyczących zakazów stadionowych warto podjąć dyskusję nad uznaniem za przestępstwa nowych czynów oraz podwyższeniem sankcji za zachowania karalne według aktualnego stanu prawnego. Proponowane w projektach nowelizacji podniesienie górnych granic ustawowego zagrożenia karą dla przestępstw określonych w Ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych zasługuje na aprobatę.

Projekty przewidują ponadto kryminalizację czynów do tej pory nie stanowiących przestępstw, w tym w szczególności nieuprawnionego przemieszczania się kibiców pomiędzy sektorami na stadionie czy używania w trakcie meczu piłki nożnej elementu odzieży lub przedmiotu do zakrycia twarzy celem uniemożliwienia lub utrudnienia rozpoznania osoby. Oba rozwiązania powinny zapewnić lepszą rozpoznawalność kibiców oraz oddziaływać będą prewencyjnie względem osób, które chciałyby zakłócić bezpieczeństwo meczu piłkarskiego.

Dodać należy, że dla usprawnienia kontroli kibiców pod kątem ewentualnych naruszeń przepisów karnych Ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, kryminalizacji podlegać powinno świadome dopuszczenie przez służby porządkowe lub informacyjne do wpuszczenia na stadion osoby z zakazem stadionowym bądź też kibica, który znajduje się pod wpływem alkoholu, środków odurzających, posiada broń albo materiały pirotechniczne. Czyn taki powinien stanowić przestępstwo i skutkować dodatkowo zakazem wykonywania funkcji w zakresie służb porządkowych lub informacyjnych podczas imprez masowych przez określony czas.

Procedury

Jedna z głównych zmian proceduralnych proponowana przez Autorów nowelizacji polega na zaopatrzeniu w rygor natychmiastowej wykonalności klubowych zakazów stadionowych. Niniejsza modyfikacja zasługuje na pełne uznanie, wzmacnia bowiem skuteczność zakazów jako takich. Zgodnie z obecnym stanem prawnym, wniesienie przez pseudokibica odwołania od decyzji klubu nakładającej klubowy zakaz stadionowy powoduje wstrzymanie wykonalności przedmiotowego zakazu. Innymi słowy, pomimo formalnego nałożenia zakazu, dany pseudokibic może uczestniczyć w kilku najbliższych meczach – rozpoznanie odwołania trwa bowiem zwykle kilka tygodni. Dzięki nowelizacji, procedura zostanie uzdrowiona, a zakaz będzie skuteczny już z chwilą jego wydania.

W naszej ocenie opisana powyżej zmiana proceduralna jest niezwykle pozytywna, niemniej jednak nie można jej uznać za wystarczającą. Wydaje się, że, rozwijając aspekt proceduralny walki z chuligaństwem, klub, związek piłkarski oraz spółka Ekstraklasa S.A. z urzędu powinny mieć status pokrzywdzonego w toku postępowania karnego prowadzonego przeciwko osobom oskarżonym o czyny chuligańskie na stadionach. Obecnie status taki posiada jedynie bezpośredni organizator meczu, o ile doszło do popełnienia wykroczenia albo przestępstwa przeciwko mieniu związanego ze szkodą na stadionie,  a tym samym tylko on może brać aktywny udział w postępowaniu karnym. Ponadto, organizatorzy meczów piłkarskich powinni być zobligowani do uczestniczenia w postępowaniach karnych przeciwko chuliganom w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Dzięki temu organizatorzy będą musieli aktywizować się w ramach tychże postępowań oraz szerzej – w ramach zwalczania chuligaństwa jako takiego.

Policja i bezpieczeństwo na stadionie

Niezależnie od zmian prawa i procedur, w naszej ocenie potrzebne są zmiany codziennego funkcjonowania Policji. Otóż w jej strukturach powinny zostać utworzone, a jeśli takowe już funkcjonują – powinny zostać usprawnione, specjalistyczne komórki zadaniowe zajmujące się wyłącznie walką z pseudokibicami. Komórki te powinny wnikać w struktury grup kibicowskich i przyczyniać się do ich rozbijania od wewnątrz. Dzięki temu walka z chuligaństwem miałaby charakter prewencyjny i nie byłaby prowadzona wyłącznie na stadionie. Ponadto, dla pełnej realizacji postulatu przedstawionego powyżej, należy rozważyć wprowadzenie do kodeksu karnego swoistej instytucji „świadka koronnego" dedykowanego specjalnie dla zorganizowanych grup kibicowskich.

Zasadnicze wątpliwości budzić może propozycja dopuszczenia używania podczas meczów rac oświetleniowych i flar sygnalizacyjnych. Po pierwsze, warunki takiego używania nie zostały określone w sposób wystarczająco jasny. Po drugie, w świetle tegorocznych wydarzeń może zastanawiać, czy meczów piłkarskich kibice nie mogliby oprawiać przy użyciu mniej niebezpiecznych przedmiotów, przy jednoczesnym zachowaniu walorów estetycznych.

Rola kibiców i klubów

Najbardziej oryginalnym rozwiązaniem nowelizacji prawa jest próba instytucjonalizacji roli kibiców w procesie zapewniania bezpieczeństwa podczas meczów piłkarskich. Polega ona na prawnym uregulowaniu instytucji organizacji kibicowskiej i nałożeniu na kluby obowiązku współpracy z tymi organizacjami w zakresie bezpieczeństwa. Ponadto, nowelizacja zapewnia organizacjom kibicowskim możliwości dystrybucji biletów na określony sektor stadionu, jak również daje możliwość uzyskania prowizji od sprzedanych biletów, jednak wyłącznie w przypadku zapewnienia bezpieczeństwa podczas meczów w trakcie całego sezonu.

Propozycja może budzić kontrowersje ze względu na niejednoznaczne doświadczenia klubów piłkarskich, które w przeszłości podejmowały już próbę ściślejszej współpracy z kibicami na wyżej wymienionych polach – niejednokrotnie prowadziło to do nadużyć. Problem jest także w tym, że poszczególne organizacje kibicowskie bardzo różnią się od siebie – choćby z uwagi na tradycje poszczególny klubów i regionów. Kwestia ta dotyka też delikatnego problemu – czy organizacja kibicowska przy danym klubie może lub musi być tylko jedna – jeżeli tak by miało być, to mielibyśmy do czynienia ze swoistą monopolizacją tej sfery życia piłkarskiego.

Przy wielu zastrzeżeniach nie budzi jednak wątpliwości, że przerzucenie części odpowiedzialności za bezpieczeństwo na trybunach na samych kibiców jest zjawiskiem niezwykle pożądanym. Co prawda uzależnienie możliwości uzyskania prowizji od sprzedanych biletów od zapewniania bezpieczeństwa na stadionie wymaga doprecyzowania, ale może być gwarantem spokoju i przejrzystości finansowej.

Kampania społeczna

W naszej ocenie, niezależnie od określenia zasad funkcjonowania organizacji kibicowskich, w walkę z chuligaństwem należy zaangażować również bezpośrednio kluby piłkarskie oraz samych zawodników. Zaangażowanie powinno odbywać się w ramach zasady odpowiedzialności społecznej – na wszystkie drużyny powinien zostać nałożony obowiązek prowadzenia regularnych kampanii społecznych przeznaczonych dla kibiców. W ramach tychże kampanii drużyny (w tym również bezpośrednio piłkarze) powinni mieć obowiązek uczenia kibiców kulturalnego dopingowania, jak również negowania i potępiania chuligaństwa. Jak się bowiem wydaje, jedynie piłkarze mogą być autorytetem dla kibiców.

Konkluzja

Prawo regulujące bezpieczeństwo imprez masowych, w tym przede wszystkim meczów piłki nożnej, beż wątpienia wymaga nowelizacji. Okazuje się, że polski ustawodawca dostrzegł wreszcie ułomności obecnych regulacji i przyznał, że bezpieczeństwo „w praktyce" wymaga dobrego prawa. Niemniej jednak procesu zmian nie można uznać za zakończony. Konieczne jest przeprowadzenie powszechnej debaty na temat walki z chuligaństwem, czego dobrym zaczątkiem powinien być niniejszy artykuł.

Jakub Pietrasik jest prawnikiem w Dziale Finansowania Korporacji w kancelarii Tomczak i Partnerzy

Wojciech Deja jest prawnikiem Działu Nieruchomości i Inwestycji w kancelarii Tomczak i Partnerzy

Więcej w serwisie:

Prawo dla Ciebie

Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Szef Służby Więziennej w roli kozła ofiarnego
Opinie Prawne
Gutowski, Kardas: Ryzyka planu na neosędziów
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Lewicowy sen o krótszej pracy - czy rynek to wytrzyma
Opinie Prawne
Michał Bieniak: Przepisy Apteka dla Aptekarza – estońskie nauki dla Polski
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Reforma SN, czyli budowa na spalonej ziemi
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne