Sąd Najwyższy podjął niedawno uchwałę w tej sprawie, zmieniającą dotychczas obowiązującą praktykę obrotu nieruchomościami (uchwała z 22 maja 2013 r., III CZP 17/13).
Powszechne było i jest zawieranie umów sprzedaży nieruchomości i innych umów dotyczących nieruchomości w formie aktu notarialnego przez pełnomocników. Pełnomocnik taki nie musi być pracownikiem spółki ani spełniać innych szczególnych kryteriów, żeby móc skutecznie nabyć nieruchomość dla danego mocodawcy. Często się zdarza, że pełnomocnika nie łączy z nabywcą nieruchomości żaden stosunek prawny. Jest on na przykład osobą działającą z ramienia spółki matki, której zarząd spółki córki udzielił pełnomocnictwa do nabycia konkretnej nieruchomości.
Dotychczasowe postępowania
Do tej pory pełnomocnik reprezentujący nabywcę składał jednocześnie wniosek o wpis nowego właściciela do księgi wieczystej, który to wniosek, zgodnie z art. 92 § 4 prawa o notariacie był przekazywany do sądu wieczystoksięgowego. Skoro pełnomocnik miał umocowanie do podpisania aktu notarialnego, to równocześnie podpisywał się pod zamieszczonym w nim wnioskiem.
W świetle przedmiotowej uchwały powyższa praktyka jest nieprawidłowa.
Zdaniem Sądu Najwyższego pełnomocnik składający wniosek do księgi wieczystej musi spełniać wymagania przewidziane w art. 87 k.p.c. dla pełnomocnika procesowego, co w praktyce oznacza, że pełnomocnik spółki powinien być adwokatem, radcą prawnym, pracownikiem, osobą sprawującą zarząd majątkiem lub interesami strony, osobą pozostającą ze stroną w stałym stosunku zlecenia, jeżeli przedmiot sprawy wchodzi w zakres tego zlecenia, ewentualnie współuczestnikiem postępowania, a w przypadku osób fizycznych – także jednym z członków rodziny wymienionym w art. 87 k.p.c.