W Szwecji prawnicy szybko znajdują pracę po studiach

W Szwecji prawnicy szybko znajdują pracę po studiach i prognozy zatrudnienia w tym zawodzie są optymistyczne. Na rynku coraz więcej jest też profesji wymagających kompetencji prawniczych - pisze Anna Nowacka-Isaksson ze Sztokholmu.

Publikacja: 21.05.2014 03:00

Olle Mårsäter, lektor prawa międzynarodowego z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Uppsali, też jest optymistą.

– Od 90 do 95 proc. absolwentów ?ma pracę w ciągu sześciu miesięcy ?od ukończenia studiów – mówi.

Mårsäter uważa, że w erze globalizacji zapotrzebowanie na fachową pomoc prawną będzie rosło. Świetlaną przyszłość przepowiada prawnikom biznesu, zwłaszcza na arenie międzynarodowej. Wielu studentów prawa już tę niszę doceniło, decydując się na studia za granicą. Tam też nierzadko szukają pracy.

W kraju jest 35 tysięcy prawników i o pracę zarówno dla świeżo upieczonych, jak i tych z doświadczeniem nie jest specjalnie trudno. Wielu przejdzie niedługo na emeryturę i ktoś ich będzie musiał zastąpić w bankach, sektorze finansów i ubezpieczeń oraz w aparacie wymiaru sprawiedliwości.

O zatrudnienie nie muszą się martwić także adwokaci. Adwokatem może zostać jedynie osoba, która ukończyła studia prawnicze ze stopniem licencjata w dziedzinie prawa lub magister prawa. By używać tego tytułu i móc wykonywać czynności adwokackie, obligatoryjne jest odbycie co najmniej trzyletniej aplikacji i przyjęcie do Szwedzkiego Stowarzyszenia Adwokackiego. Członkiem stowarzyszenia zostaje się po zdaniu ustnego egzaminu adwokackiego. Należy też wykazać się predyspozycjami do wykonywania tej profesji (co oznacza posiadanie prawego charakteru i stabilnej sytuacji finansowej) i stałe miejsce zamieszkania w Szwecji, Unii Europejskiej, EOG lub Szwajcarii. Wszyscy adwokaci prowadzą tu prywatną praktykę. Wielu jednak po kilku latach rezygnuje z zawodu i przechodzi ?do pracy w spółkach. Część zaczyna pracę w sektorze państwowym. Przeciętna pensja adwokata wynosi 44 tys. koron brutto (ponad 19 tys. zł).

Trzeba zaznaczyć, że istnieje też tutaj rozróżnienie na radcę prawnego i adwokata. Radca nie ma prawnie chronionego tytułu. Każdy może określać siebie mianem radcy, założyć kancelarię i oferować doradztwo prawne. Nie wymaga się także, by radca prawny miał ukończone studia prawnicze lub przeszedł ?przez specjalne szkolenie.

W Szwecji obywatele mogą występować w sądzie we własnej obronie. Osoba reprezentująca stronę lub doradzająca jej w postępowaniu sądowym nie musi być prawnikiem z wykształcenia. Musi jednak mieć tu stałe miejsce zamieszkania i znać język. Niemniej prawnicy mają prerogatywy. Na przykład jedynie oni mogą występować jako obrońcy wyznaczeni przez sąd. Każda osoba, która spełnia warunki niezbędne do reprezentowania w sądzie, może być obrońcą wyznaczonym przez pozwanego. W zasadzie nie ma jednak różnicy między obrońcą wybranym przez pozwanego a występującym z ramienia sądu. Obie kategorie są bowiem na ogół prawnikami.

Według badań Juristbarometern idealnym miejscem pracy dla szwedzkich prawników jest sąd. I tak , co trzeci prawnik uważa, że praca w sądzie to „wyzwanie" i „bezpieczeństwo zatrudnienia". Na drugim miejscu plasuje się posada w Ministerstwie Spraw Zagranicznych (kojarzony z możliwością międzynarodowej kariery), na trzecim w Ministerstwie Sprawiedliwości. Czwarte atrakcyjne miejsce pracy to prokuratura. Po nich następuje kancelaria rządowa, biuro adwokackie Mannheimer Swartling i w końcu Google.

Abstrahując jednak od preferencji prawników, warto podkreślić, że członkowie związku zawodowego prawników (także systemowców i ekspertów ds. personelu i organizacji) znacznie częściej niż osoby innych profesji zmieniają pracę. Co szósty prawnik co roku. Włączając w to roszady w tym samym miejscu pracy, aż 20 proc. członków związku zmienia posadę w ciągu roku. Ta wyjątkowa mobilność na rynku pracy okazuje się lukratywna. Ci, którzy zmieniają pracę, zapewniają sobie podwyższenie pensji. Na ogół jednak wędrują pracownicy sektora publicznego, którzy przechodzą do sektora prywatnego. Obecnie przedmiotem żywej dyskusji jest kwestia, czy przekłada się to na wielokulturowość i złożoność współczesnego społeczeństwa.

Fakt, że Szwecja jest społeczeństwem kosmopolitycznym i że około 20 proc. mieszkańców urodziło się poza granicami kraju lub ma rodziców spoza Szwecji, powinien być uwzględniony w edukacji prawników – uważają eksperci. Tymczasem zdaniem dziekana Uniwersytetu w Sztokholmie Jonasa Ebbessona studenci na wydziałach prawa nie odzwierciedlają pluralizmu tego społeczeństwa.

W działaniach równościowych m.in. sztokholmskiego uniwersytetu propaguje się pluralizm, otwartość i tolerancję. Uczelnia dąży do tego, by studenci i pracownicy pochodzili z różnych grup etnicznych, reprezentowali dywersyfikację socjologiczną, religijną, byli w różnym wieku, mieli różne rodzaje tożsamości przekraczające granice płci i różne orientacje seksualne.

W rzeczywistości trudno będzie sprostać wszystkim wymaganiom pluralizmu. Już jednak od jakiegoś czasu uczelnie przeprowadzają kampanie, by studiami prawniczymi zainteresowała się również młodzież ze środowisk wielokulturowych.

Autorka jest dziennikarką, wieloletnią korespondentką „Rz" w Szwecji

Olle Mårsäter, lektor prawa międzynarodowego z Wydziału Prawa Uniwersytetu w Uppsali, też jest optymistą.

– Od 90 do 95 proc. absolwentów ?ma pracę w ciągu sześciu miesięcy ?od ukończenia studiów – mówi.

Pozostało 95% artykułu
Opinie Prawne
Maciej Gawroński: Za 30 mln zł rocznie Komisja będzie nakładać makijaż sztucznej inteligencji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Prawne
Wojciech Bochenek: Sankcja kredytu darmowego to kolejny koszmar sektora bankowego?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Sędziowie 13 grudnia, krótka refleksja
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Zero sukcesów Adama Bodnara"
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Prawne
Rok rządu Donalda Tuska. "Aktywni w pracy, zapominalscy w sprawach ZUS"