Prawo autorskie: drobne tantiemy, duży temat

Korzystamy z utworów coraz częściej przez internet, w którym nie ma wejściówek i kasy. Musi być zatem jakiś pośrednik, by ściągnął tantiemy i przekazał je twórcom. W Polsce jest 12 takich organizacji zbiorowego zarządzania utworami, licencjonowanych przez Ministerstwo Kultury.

Aktualizacja: 25.04.2017 10:13 Publikacja: 25.04.2017 09:59

Prawo autorskie: drobne tantiemy, duży temat

Foto: Fotolia.com

Właśnie ministerstwo zaprezentowało projekt ustawy o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi. Minister otrzyma więcej środków nadzorczych nad OZZ, które przejdą też weryfikację, czy dopełnią podwyższonych standardów pobierania i redystrybucji tantiem. Chodzi o ok. 500 mln zł rocznie, a więc niemało.

To nie wszystko. Narasta problem aktualizacji opłat reprograficznych od tzw. czystych nośników, a są refundacją dla twórców. W Polsce z niejasnych przyczyn nie są ściągane od tabletów i smartfonów, które zdążyły już podbić rynek. Chodzi o 200–300 mln zł rocznie. OZZ wskazują, że dla twórców to pieniądze utracone, a dla producentów elektroniki zysk kilka, kilkanaście złotych od egzemplarza. Zrzeszenie największych producentów sprzętu elektronicznego argumentuje z kolei, że w pierwszej kolejności należy ustanowić przezroczysty i sprawiedliwy model rozliczeń opłat, który będzie chronił twórców z jednej strony, a konsumentów kultury z drugiej, a rozszerzanie opłat teraz powiększyłoby budżet OZZ, a nie twórców.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Opinie Prawne
Tomasz Tadeusz Koncewicz: najściślejsza unia pomiędzy narodami Europy
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Dane osobowe też mają barwy polityczne
Opinie Prawne
Piotr Młgosiek: Indywidualna weryfikacja neosędziów, czyli jaka?
Opinie Prawne
Pietryga: Czy repolonizacja zamówień stanie się faktem?
Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: Kryzys w TK połączył Przyłębską, Rzeplińskiego i Stępnia
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem