Reklama

Michał Kolanko: Dlaczego Szymon Hołownia nie gra w wyborczy scenariusz PO?

Szymon Hołownia nie ma żadnego politycznego interesu w żyrowaniu narracji KO o fałszerstwach wyborczych. Ani w popieraniu podszeptów, by nie zwoływać Zgromadzenia Narodowego i nie przyjmować przysięgi od nowego prezydenta Karola Nawrockiego.

Publikacja: 02.07.2025 14:30

Michał Kolanko: Dlaczego Szymon Hołownia nie gra w wyborczy scenariusz PO?

Foto: REUTERS/Kacper Pempel

Sprawa ewentualnego odwołania lub przesunięcia Zgromadzenia Narodowego i uniemożliwienia Karolowi Nawrockiemu złożenia przysięgi prezydenckiej budzi ogromne emocje. Najbardziej radykalni politycy KO, najmocniej zaangażowane autorytety prawnicze oraz tożsamościowi dziennikarze widzą to jako ostatnią deskę ratunku przed wyborczą porażką.

Politycy KO mają w tym swój oczywisty polityczny interes: część wyborczej bazy partii Donalda Tuska uwierzyła bowiem w teorię o masowych fałszerstwach wyborczych. Próbują więc konsolidować elektorat. Przez pewien czas grał tak też premier Tusk. Z opłakanymi konsekwencjami zresztą. Cały polityczny impet, jakiego premier nabrał po wotum zaufania i drugim exposé na początku czerwca, wyparował pod koniec miesiąca w coraz bardziej oderwanej od rzeczywistości debacie o rzekomych fałszerstwach i w tweetach, których sens przestali rozumieć nawet jego koalicjanci i nie tylko oni.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
felietony
Marek A. Cichocki: Wielki, dziś zapomniany, triumf polskości
Opinie polityczno - społeczne
Juliusz Braun: Rząd Donalda Tuska potrzebuje lepszej strategii, fakty nie mówią same za siebie
Opinie polityczno - społeczne
Roman Kuźniar: Powrót cielęcego proamerykanizmu
Reklama
Reklama