Reklama

Krajobraz po reformie

Mamy w polskim środowisku akademickim jawne patologie, które nikogo nie szokują. Mało tego, ludzie nauki zdają się być z nich wręcz zadowolone – pisze publicysta i politolog.

Publikacja: 23.08.2022 03:00

Krajobraz po reformie

Foto: shutterstock

Wprowadzenie w 2018 r. tzw. Konstytucji dla Nauki, zarówno wychwalanej, jak i powszechnie krytykowanej, stworzyło regulacje prawne bezpośrednio ingerujące w życie naukowe naszego kraju. Dobitnym tego przykładem są ogłoszone w ostatnich dniach lipca wyniki przeprowadzonej oceny (fachowo nazywanej parametryzacją lub ewaluacją) poszczególnych dyscyplin naukowych. Oceną objęto wyższe uczelnie (publiczne i prywatne) oraz instytuty naukowo-badawcze. Za wcześnie na pełną analizę wyników, lecz można pokusić się o pierwsze refleksje.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Maciej Strzembosz: Adam Strzembosz – katolik, Polak, demokrata i sędzia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie polityczno - społeczne
Aleksander Hall: Nie wszyscy wielbiciele profesora Adama Strzembosza – obrońcy praworządności, chcieli go słuchać. A szkoda
Opinie polityczno - społeczne
Jacek Nizinkiewicz: Donald Tusk i Jarosław Kaczyński szykują sobie koalicjantów
Opinie polityczno - społeczne
Zuzanna Dąbrowska: W Sejmie trzeba wprowadzić pełną prohibicję
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie polityczno - społeczne
Gen. Leon Komornicki: Rosja wchodzi powoli w trzeci etap wojny hybrydowej
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama