Reklama

Łukasz Warzecha: Błyskotki dyplomatyczne

W relacjach międzynarodowych nie ma sentymentów i warto o tym pamiętać.

Publikacja: 29.03.2022 21:00

Łukasz Warzecha: Błyskotki dyplomatyczne

Foto: BRENDAN SMIALOWSKI / AFP

Wystąpienie Joe Bidena na placu Zamkowym było całkiem zgrabne. Dobrze skomponowane, wystarczająco podniosłe, a zarazem niepompatyczne. Należycie niekonkretne i niejednoznaczne w odpowiednich miejscach, a jednocześnie uwzględniające okoliczności. Przede wszystkim zaś wystarczająco przesycone emocjami, żeby dobrze sprzedało się w Polsce.

Pięć lat temu na placu Krasińskich przemawiał prezydent Donald Trump. Ciekawie jest zestawić ze sobą te dwa wystąpienia, bo okazują się zaskakująco podobne, choć wygłoszone w zasadniczo innych okolicznościach. Trump przemawiał w momencie, gdy świat był jeszcze względnie spokojny. Rząd PiS od początku uznawał go za „przyjaciela”, całkiem inaczej niż w przypadku Bidena. Tutaj narracja polityków obozu władzy i bliskich mu mediów zmieniła się wręcz groteskowo radykalnie. Lecz jedna rzecz oba te wystąpienia łączy: w obu amerykańscy prezydenci mówili to, co Polacy bardzo chcieli usłyszeć, co łechce naszą narodową dumę oraz próżność i co sprawia, że wiele osób zapomina o twardej grze interesów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Jędrzej Bielecki: Ukraina jeszcze daleko od pokoju. Co właściwie ustalono w Białym Domu?
Opinie polityczno - społeczne
Dagmara Jaszewska: Maks Korż i fenomen ruskiego hip-hopu, czyli rock and roll dzieje się dziś na Wschodzie
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Reklama
Reklama