Reklama

Cichocki: Kiedy rozum śpi

Przez dwa ostatnie stulecia podział Europy na Wschód i Zachód był głównym sposobem panowania na Starym Kontynencie zarówno w świecie idei i wartości, jak i w praktyce.

Aktualizacja: 09.09.2018 19:08 Publikacja: 09.09.2018 17:51

Cichocki: Kiedy rozum śpi

Foto: AFP

Centralnym pojęciem tego systemu władzy było magiczne pojęcie „modernizacja". Dzisiaj między innymi za sprawą kryzysu migracyjnego oraz konfliktu wokół praworządności próbuje się przywrócić w Europie dawną dychotomię i odtworzyć stary i sprawdzony system panowania w oparciu o podział na cywilizowany Zachód i modernizujący się dziki Wschód.

Europa znalazła się w samym środku domowej wojny ideologicznej. Jej logika tworzy sytuację, w której istnieją tylko dwie możliwości: można być albo liberałem, albo faszystą. Ten wybór zostaje utożsamiony z podziałem na Wschód i Zachód. Kiedy na przełomie lat 80. i 90. XX wieku ważyły się losy zjednoczenia Niemiec, podczas ulicznych zgromadzeń w miastach NRD ludzie skandowali hasło „jesteśmy jednym ludem". Dzisiaj, w Chemnitz, we wschodnioniemieckiej Saksonii, popularność zdobywa inne hasło: „Jesteśmy ludem, nie nazistami".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Opinie polityczno - społeczne
Dagmara Jaszewska: Maks Korż i fenomen ruskiego hip-hopu, czyli rock and roll dzieje się dziś na Wschodzie
Opinie polityczno - społeczne
Estera Flieger: Polacy wychodzili sobie defiladę w Święto Wojska Polskiego. Nieprawdą jest, że czci się wyłącznie porażki
Opinie polityczno - społeczne
Rusłan Szoszyn: Piąta rocznica wielkich protestów. Co się dzieje na Białorusi?
Opinie polityczno - społeczne
Największe kłamstwo wyboru Karola Nawrockiego. PiS sprzedaje nową narrację
Opinie polityczno - społeczne
Pracownicy: Działania dyrektora Ruchniewicza budzą nasze poważne wątpliwości
Reklama
Reklama