Jesienią nowe otwarcie BOŚ

Ruszymy ze sprzedażą nie tylko finansowych produktów – zapowiada Mariusz Klimczak, prezes BOŚ Banku

Publikacja: 21.06.2012 08:12

Jesienią nowe otwarcie BOŚ

Foto: Fotorzepa, Marek Korlak MK Marek Korlak

Na której części działalności bank będzie się koncentrował w kolejnych miesiącach ?

Położymy jeszcze większy nacisk na przedsięwzięcia związane z ochroną środowiska. Ten rynek się mocno rozwija, szczególnie w segmencie związanym z efektywnością energetyczną i modernizacją źródeł wytwarzania energii cieplnej i elektrycznej.

Bank oferuje m.in. kredyty na solary, ale w ich sprzedaży dominują banki spółdzielcze. Czy nie ma Pan wrażenia, że w niewystarczającym stopniu wykorzystywane są możliwości banku w tym zakresie?

Jeśli chodzi o kolektory słoneczne, to wśród banków komercyjnych jesteśmy na pierwszym miejscu, a wyprzedził nas BPS,  bank o zdecydowanie większej sieci placówek. Nasza sprzedaż sięgnęła 10 mln zł w pierwszym roku funkcjonowania programu (2010), w bieżącym roku osiągnie około 45 mln zł i jest zadowalająca. Program dotacji związany z kredytami na solary przewidziany jest jeszcze na lata 2013-2014 ale ze znacznie mniejsza kwotą środków na dopłaty, zatem skala kredytowania będzie mniejsza niż dotychczas.

Ale zostaną uruchomione kolejne?

Tak, zostanie uruchomiony program dofinansowania do budownictwa energooszczędnego. Program wystartuje w przyszłym roku i skierowany będzie do osób fizycznych. Dotacje pochodzą z NFOŚiGW. Chcielibyśmy w przyszłym roku udzielić tego typu kredytów na kwotę około 100 mln zł, ale zakładam, że w kolejnych latach program będzie się rozwijał i sprzedaż kredytów będzie wyższa.

A standardowe kredyty hipoteczne? Kiedyś byliście aktywni w tym segmencie?

To nie jest obecnie kluczowy produkt, ponieważ angażuje sporo kapitału i płynności, a my chcemy poprawiać dopasowanie struktury aktywów i pasywów. To powoduje, że musimy udzielając tych kredytów odpowiednio uwzględniać te czynniki w marżach.

Czy to oznacza, że kredyty hipoteczne będą drożały?

Nie widzę szansy na obniżkę marż, a jest duże prawdopodobieństwo ich wzrostu. Już teraz widoczny jest lekki wzrost, a w perspektywie kilku kolejnych lat nie da się zbudować długoterminowej strony pasywów przy obecnych cenach depozytów a w efekcie marże kredytowe będą musiały wzrosnąć.

Jaka jest nowa sprzedaż kredytów w najważniejszych segmentach?

Wzrost akcji kredytowej jest niewielki, rzędu 1-2 proc., ale to jest efekt przebudowy struktury portfela kredytowego. Mamy spadek w obszarze kredytów dla samorządów, ale kilkunastoprocentowy wzrost kredytów korporacyjnych,  głównie związanych z ochroną środowiska, np. na  finansowanie farm wiatrowych.

Na jaki łączny wzrost portfela bank liczy w tym roku?

Zakładamy kilkuprocentowy wzrost, ale przy zwiększaniu udziału kredytów korporacyjnych i spadku kredytów dla samorządów. Natomiast kwota udzielonych  kredytów hipotecznych będzie zbliżona do ubiegłorocznej. Jednocześnie spodziewamy się wzrostu pożyczek gotówkowych i kredytów dla mikroprzedsiębiorstw. Jeśli nie nastąpi istotny wzrost kosztu pozyskiwania finansowania, to te działania powinny doprowadzić do wzrostu marży odsetkowej.

Czy bank planuje kolejne emisje obligacji płynnościowych?

Jesteśmy całkowicie zabezpieczeni jeśli chodzi o finansowanie portfela walutowego, zarówno średnio jak i długoterminowe, nawet zakładając wzrost kursów walut obcych. Natomiast będziemy emitować kolejne transze 6 miesięcznych obligacji złotowych, w ramach uruchomionego wcześniej programu.

Co z pracami nad nowym systemem informatycznym banku?

Kilka dni temu zakończyliśmy jego wdrożenie. Okres stabilizacji systemu potrwa maksymalnie do 3 miesięcy. Co ważne, zmieściliśmy się zaplanowanym budżecie na jego implementację i wdrożyliśmy go zgodnie z harmonogramem. Uruchomienie Centralnego Systemu Bankowego to jeden z kluczowych projektów wymienionych w celach strategicznych.

Ile kosztował ten system?

Wartość brutto umowy podpisanej z Asseco w październiku 2009 wynosiła 78,284 mln złotych. Faktyczne wykonanie szacujemy na nieco ponad 76 mln zł.

Jakie mają być efekty wdrożenia?

Od 9 miesięcy mieliśmy zamrożone wprowadzanie nowych produktów, co ograniczało nasz rozwój i konkurencję rynkową w tym okresie. Teraz możliwe będzie szybsze wprowadzanie nowych produktów zwiększenie efektywności procesów związanych z obsługą klienta, jak i procesów back-office. To wszytko przełoży się na zwiększenie konkurencyjności BOŚ na rynku.

W którym obszarze można się spodziewać zmian oferty produktowej? Kiedy więc nastąpi "nowe otwarcie" banku?

Jesienią planujemy wprowadzenie nowych rozwiązań do oferty dla klientów detalicznych. Przewidujemy duże zmiany modelu sprzedaży produktów w tym obszarze, ale także chcemy stworzyć nową platformę komunikacji wokół kwestii związanych z ochroną środowiska i ekologią. Jest na to zapotrzebowanie, a my mamy potrzebne  kompetencje. Nie chcemy się ograniczać tylko do oferowania produktów finansowych ale szerzej odpowiadać na potrzeby klientów w tym obszarze i uwzględniać ich styl życia. Nie chodzi o zdobycie jak największej liczby klientów, ale o kompleksową obsługę wybranej grupy, m.in. w oparciu o programy lojalnościowe, z wykorzystaniem portali społecznościowych. Nie będziemy konkurować na najtańsze oferty i konta za zero, bo do tego potrzebna jest inna skala działalności.

W jakiej skali powinien spaść wskaźnik kosztów do dochodów banku?

Zgodnie ze strategią, na koniec 2015 ma on być na poziomie 54 proc., ale istotny spadek powinien nastąpić już w 2013 roku.

Jaki więc może być ten spadek w przyszłym roku?

Liczę, że spadnie on o kilka pkt. proc.

Czy wdrożenie nowego systemu informatycznego zmieni organizację sieci sprzedaży?

Mamy opracowany nowy model dystrybucji. Chcemy jeszcze w tym roku otworzyć pilotażowo kilka nowych placówek w nowej formule i wizualizacji, a docelowo planujemy otwarcie około 40 takich placówek w perspektywie 2-3 lat. Będą to małe oddziały, 3-4 osobowe. Obecnie bank ma 100 placówek.

Czy to oznacza, że wzrośnie zatrudnienie w banku?

Nie planujemy wzrostu zatrudnienia, natomiast wdrożenie nowego systemu informatycznego spowoduje, że więcej osób z obecnie pracujących w banku będzie mogło zająć się bezpośrednią obsługą klientów.

Jaki będzie wskaźnik wypłacalności banku, po przeprowadzonej niedawno emisji akcji?

Po wliczeniu pozyskanego kapitału wynosi około 15 proc., co oznacza, że uwzględniając zakładane tempo rozwoju i zatrzymywanie zysków nie będziemy musieli podnosić kapitałów do 2015 roku.

A jakie są pana oczekiwania dotyczące zysku banku w tym roku?

Chcemy, żeby w tym roku wyniki banku nie były gorsze od ubiegłorocznych.

Rozmawiała Monika Krześniak

Na której części działalności bank będzie się koncentrował w kolejnych miesiącach ?

Położymy jeszcze większy nacisk na przedsięwzięcia związane z ochroną środowiska. Ten rynek się mocno rozwija, szczególnie w segmencie związanym z efektywnością energetyczną i modernizacją źródeł wytwarzania energii cieplnej i elektrycznej.

Pozostało 95% artykułu
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację