Ich misja łączy finansowanie projektów o charakterze infrastrukturalnym, społecznym i środowiskowym z koniecznością zachowania stabilności finansowej instytucji.
Centralnym instrumentem finansowania pozostają obligacje – zarówno tradycyjne, jak i tematyczne, w tym zielone (green bonds) i społeczne (social bonds). Szeroki wachlarz instrumentów dłużnych pozwala bankom rozwoju rozszerzyć dostęp do międzynarodowych rynków kapitałowych, przy jednoczesnym minimalizowaniu kosztu kapitału dzięki wysokim ratingom kredytowym.
Obligacje jako główne źródło finansowania potrzeb pożyczkowych
Analiza porównawcza udziału obligacji w finansowaniu banków rozwoju wskazuje na znaczące zróżnicowanie, choć we wszystkich przypadkach udział obligacji w pozyskiwaniu finansowania przekracza 50 proc. Niemiecki KfW finansuje 80-85 proc. swoich pasywów z emisji obligacji, włoski CDP ok. 70 proc., hiszpański ICO 60-65 proc., a francuski CDC 50-60 proc. Różnice wynikają głównie z dostępności innych lokalnych źródeł finansowania, takich jak depozyty regulowane (CDC, CDP), polityki państwowej oraz korzystania z linii kredytowych instytucji międzynarodowych (ICO). Specyficznym przykładem jest Europejski Bank Inwestycyjny (EIB), który praktycznie w 100 proc. finansuje swoją działalność emisją obligacji.
Czytaj więcej
Europejski rynek obligacji może stać się jeszcze bardziej ryzykowny i jeszcze droższy. Czy już cz...
Wysoki rating to niższy koszt finansowania
Obligacje emitowane przez banki rozwoju stanowią nie tylko źródło pozyskiwania przez nie kapitału na warunkach niewiele odbiegających od obligacji skarbowych, ale są również instrumentem pozwalającym uzupełniać portfele inwestycyjne o aktywa o najmniejszym z dostępnych w danym kraju ryzyku i nieco większej dochodowości od analogicznych obligacji rządowych. Dzieje się tak dzięki wysokim ocenom ratingowym – zazwyczaj równym ocenom państw, w których dany bank rozwoju działa.