Będziemy rozważać takie działania. Jednak osłabienie popytu na rynku wewnętrznym będziemy próbowali ratować eksportem. Będzie to zarówno sprzedaż na wschód jak i nasz eksport wewnątrzgrupowy do Europy Zachodniej. Myślę, że Polska, szczególnie w czasie spowolnienia, może być dobrą alternatywą na rynkach zachodnich jako źródło produkcji w stosunku do rodzimych i chińskich firm. To oczywiście zależy od aktywności naszych firm, ale warto poprawiać pozycję rynkową w czasie spowolnienia. W Europie Zachodniej firmy dystrybucyjne i handlowe przez cały czas będą poszukiwały produktu, który jest dobry jakościowo i który można logistycznie elastycznie zaimportować. Transport z Chin staje się coraz droższy, a dodatkowo towar płynie kilkanaście tygodni do Europy. Rosną też inne koszty: płac, energii. To dla nas szansa.
Myśli Pan, że w firmie, takiej jak Koło, która jest częścią międzynarodowej korporacji łatwiej jest w kryzysie od tych, które są samodzielne, ale pojedynczo?
Tak. Benefity, polegające na tym, że w sytuacji, kiedy jeden rynek jest słabszy, można alokować produkcję i próbować ją wysłać na inny rynek, gdy jest się częścią grupy, przeważają nad ewentualnymi minusami elastyczności wynikającej z podporządkowania się koncepcji koncernu. Jak to rozumiem? Zagrożeniem bywa to, że gdy w całym koncernie nie dzieje się dobrze, to niezależnie od różnic pomiędzy wynikami poszczególnych fabryk w różnych krajach, polityka zaostrzania kontroli kosztów, redukcji tych kosztów czy zwolnienia źródeł dostaw dotyczy wszystkich. Ale plusem dla naszych fabryk będzie to, że gdy koncert będzie racjonalizował produkcję, to produkcja w Polsce okaże się atrakcyjna. U nas wciąż koszt wytworzenia jest niższy.
Jesteśmy atrakcyjni, bo tańsi?
Nie tylko. Jesteśmy atrakcyjni dlatego, bo dostarczamy tani produkt, ale odpowiedniej, akceptowalnej jakości. Nasza firma jest tego dobrym przykładem. Wytwarzamy produkty ze średniej, czasami z wyższej półki technologicznej. Lokuje się u nas centra rozwoju, nie tylko samą produkcję. Nie jesteśmy takimi ciut droższymi, bliższymi zachodowi, Chinami. Jesteśmy po prostu dobrą alternatywą dla zachodu z punktu widzenia kompetencji, jakości, innowacyjności produkcji. Nasze polskie fabryki w koncernie należą do najnowocześniejszych i do najbardziej innowacyjnych
Co to znaczy, że jesteście innowacyjni?