Ja nikogo nie namawiałem, ale starałem się prowokować do świadomych decyzji. Zabrało to dużo czasu, bo w Zrzeszeniu jest 358 banków, a każdy jest samodzielnym bytem, każdy ma swoje zdanie i inne doświadczenia oraz innych udziałowców. Paradoksalnie jednak IPS w sposób administracyjny przywraca ideę spółdzielczości, bo budujemy system samopomocy w sytuacjach szczególnych.
Ale część banków argumentuje, że to ogranicza ich niezależność...
Sądzę, że wynika to z niezrozumienia tej idei. Jeżeli banki argumentują, że wdrożenie IPS oznacza utratę samodzielności i ograniczenia podmiotowości, to stoi to w sprzeczności z zasadami, jakimi rządzi się IPS. Jeżeli chcemy działać transparentnie, ograniczać ryzyka i pomagać sobie wzajemnie, budować wspólny system gwarantowania płynności i wypłacalności, to mamy obowiązek poddać się kontroli i wiedzieć, z kim do tego wspólnego systemu przystępujemy. Banki zapominają, że mają ustawowy obowiązek zabezpieczenia płynności dla zrzeszenia pod realizację transakcji dla BS. Jeśli mamy prowadzić obsługę rozliczeń i móc występować do NBP o techniczny kredyt płynnościowy, to musimy mieć odpowiednią adekwatność kapitałową. IPS to kwintesencja spółdzielczości: wspólne działanie, wspólna odpowiedzialność i wspólna pomoc.
Co więc się stanie z ponad 100 bankami, które nie weszły do systemu? Będą funkcjonować poza BPS?
System Ochrony jest otwarty i jeśli banki zmienią zdanie i będą gotowe, mogą do niego przystąpić. Kolejnych siedem banków jest już przygotowanych do wejścia, a mamy sygnały, że rozważają to dalsze. Łącznie mamy złożonych 307 deklaracji o przystąpieniu do IPS, to oznacza, że ok. 50 banków będzie funkcjonować poza systemem. Muszą wybrać własną drogę i rozwiązywać swoje problemy we własnym zakresie. Nadal świadczymy pewne usługi dla tych banków na podstawie wcześniej zawartych umów, które obowiązują jeszcze przez 2,5 roku. Jednak nie będziemy im gwarantować płynności, bo to jest już domena IPS, a nie banku zrzeszającego.
Jak pan ocenia kondycję banków spółdzielczych w zrzeszeniu? Czy będą takie, które mogą zakończyć rok na minusie?